Intensywne testy Roberta Kubicy dobiegły końca. Zostaje czekać na start sezonu

Zespół Roberta Kubicy z czwartym czasem. Ostatni dzień testów w Barcelonie

Za Robertem Kubicą pracowity okres na torze Catalunya w Barcelonie. Polak najwięcej czasu za kierownicą prototypu Oreca 07-Gibson spędził we wtorek, kiedy to dwukrotnie był najlepszym kierowcą w stawce. To pokazuje, że Kubica dość szybko zadomowił się w belgijskim zespole WRT, a konstrukcja z kategorii LMP2 nie stanowi dla niego zaskoczenia.

W kolejnych dniach więcej szans dostawali inni kierowcy WRT - Louis Deletraz i Yifei Ye. W piątek Kubica nawet nie pojawił się na torze. W pierwszej sesji Belgowie uzyskali czwarty czas, w kolejnej - siódmy.

Załoga WRT została sklasyfikowana z czasem 1:36.206. Najlepszy w stawce United Autosports USA uzyskał wynik 1:32.771.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria...

W piątkowe popołudnie na torze w Barcelonie dało się jednak wyczuć, że testy opon Goodyear przed nowym sezonem European Le Mans Series dobiegają końca. Ekipy poświęciły bowiem część czasu, by wcześniej spakować sprzęt. Efekt? Team Kubicy pokonał ledwie 34 okrążenia, a część stawki zapisała na swoim koncie jeszcze mniejszy dystans.

W drugiej piątkowej sesji na tor w ogóle nie wyjechał polski zespół Inter Europol Competition.

Polscy kibice na emocje związane ze startami Roberta Kubicy w wyścigach długodystansowych ELMS muszą teraz poczekać do przyszłego miesiąca. 13 kwietnia na torze w Barcelonie odbędą się oficjalne przedsezonowe testy, kilka dni później (18 kwietnia) Kubica po raz pierwszy stanie na starcie wyścigu ELMS.

Czytaj także:
Robert Kubica o starcie w 24h Le Mans
Szczepionka dla wybranych. Katar zaszczepi MotoGP