Robert Kubica przemówił po sukcesie. Ważne słowa Polaka

Materiały prasowe / European Le Mans Series / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / European Le Mans Series / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Dziękuję polskim fanom za doping i przybycie do Belgii - to pierwsze słowa, jakie wypowiedział Robert Kubica po 4h Spa. Zespół WRT wygrał wyścig na Spa-Francorchamps i zapewnił sobie mistrzostwo w European Le Mans Series.

Robert Kubica ma powody do świętowania. Polski kierowca w niedzielę zapewnił sobie wraz z WRT tytuł mistrzowski w European Le Mans Series. Sukces ma dla krakowianina szczególny smak z kilku względów. Belgijska załoga odniosła zwycięstwo w 4h Spa przed własną publicznością na torze Spa-Francorchamps. Na dodatek udało się jej wywalczyć mistrzostwo w debiutanckim sezonie.

Kubica po zakończeniu 4h Spa przemówił do kibiców po polsku. Krakowianin zwrócił uwagę na to, że na belgijskim torze pojawiło się mnóstwo polskich flag. - Dziękuję polskim fanom za doping i przybycie do Belgii. To jest dla nas szczególny moment, bo debiutowaliśmy w tym roku w ELMS - powiedział Kubica.

- Wygraliśmy mistrzostwo liderując w nich od pierwszego wyścigu i wygranej w Barcelonie. Po tym, co wydarzyło się w 24h Le Mans, ważne było osiągnięcie tutaj sukcesu. Tym razem szczęście było po naszej stronie i mamy to! Do zobaczenia w Portugalii - dodał Kubica, nawiązując do ostatniej rundy ELSM, która odbędzie się w Portimao pod koniec października.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja

Wyścig dla WRT zakończył Louis Deletraz, który w niedzielę jako ostatni wsiadł za kierownicę prototypu Oreca 07-Gibson. Szwajcar podkreślił jednak, że to Robert Kubica i Yifei Ye tym razem wykonali kapitalną robotę, co było kluczowe do odniesienia zwycięstwa.

- Wspaniała wygrana, ale to Robert i Yifei wykonali świetną pracę. Ja tylko musiałem dojechać do domu i oszczędzać przy tym paliwo. Pierwszy sezon w ELMS i od razu tytuł, świetna robota została wykonana przez nas wszystkich - powiedział kierowca ze Szwajcarii.

W połowie wyścigu Ye złapał "kapcia", co nieco zmieniło strategię WRT. Dlatego Deletraz pod koniec rywalizacji musiał oszczędzać paliwo, aby belgijska ekipa nie musiała zjeżdżać na dodatkowy pit-stop. Pomogły jej przy tym wydarzenia na torze, bo na kilka minut przed metą, sędziowie ogłosili żółte flagi na całym torze po wypadku ekipy MV2S Racing.

- Żółte flagi i to, co się wydarzyło w końcówce, na pewno nam pomogło. Jednak pamiętajmy, co wydarzyło się w 24h Le Mans, gdy szczęście nie było po naszej stronie - dodał Deletraz, nawiązując do wydarzeń z końcówki sierpnia, gdy WRT straciło wygraną w prestiżowym wyścigu na ostatnim okrążeniu.

Czytaj także:
Samochód w strzępach. Makabryczny wypadek na torze
Tego w F1 nie było od lat. Mercedes zdetronizowany

Komentarze (13)
avatar
ml300458
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Powinno do niego dotrzeć , że jest inwalidą , miał szanse przed wypadkiem we Włoszech ,sam ją zaprzepaścił , .Powinien startować w zawodach dla niepełnosprawnych fizycznie jak i umysłowo 
avatar
Adela Rozen
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na czym polega to oszczędzanie paliwa żeby "wygrać" , może kolejny artykuł techniczny Kuczera ? :-) 
avatar
Padysza
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
O co wam chodzi hejterki? Wygral to swietuje, a wy co swietujecie? Nowe wycieraczki w golfie? Czy chromowany wydech? 
avatar
Redo07
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2022 rok- Botas i Kubica jako podstawowi kierowcy,Zhou dostaje swoje 3 letni Kontrakt lecz 2022 jako rezerwowy choć z tego co wiem ma sporo treningów jeździć,2023 Kubicy nie będzie już w Alfie, Czytaj całość
avatar
Redo07
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z mojego źródła- Vred nie jest zwolennikiem Kubicy lecz szefostwo Alfy naciska Vreda a on przeciąga i udaje wielkiego gracza choć wszystko już wiadomo na najbliższe 3 lata w Alfie