Samochód w strzępach. Makabryczny wypadek na torze

YouTube / European Le Mans Series / Na zdjęciu: wypadek na torze Spa-Francorchamps
YouTube / European Le Mans Series / Na zdjęciu: wypadek na torze Spa-Francorchamps

Nicolas Jamin z United Autosports miał fatalny wypadek w kwalifikacjach European Le Mans Series na torze Spa-Francorchamps. Po incydencie z udziałem Francuza doszło do uszkodzenia band i konieczne było przerwanie walki o pole position.

W tym artykule dowiesz się o:

Kierowcy rywalizujący w European Le Mans Series przekonują się w sobotę, że tor Spa-Francorchamps nie wybacza błędów. Mowa przede wszystkim o zakręcie Raidillon, na który w ostatnich tygodniach narzekali m.in. zawodnicy rywalizujący w Formule 1.

W sobotę do wypadku w Raidillon doszło najpierw w kwalifikacjach kategorii LMP3, po tym jak kierowca David Hauser z zespołu Racing Experience wypadł z toru i doszczętnie zniszczył swój samochód oraz bandy ochronne. Z tego powodu konieczne było wywieszenie czerwonej flagi i przerwanie kwalifikacji LMP3 do 4h Spa.

Z tego względu kwalifikacje kategorii LMP2 do 4h Spa rozpoczęły się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Jednak ledwie otworzono wyjazd z alei serwisowej, a w Raidillon rozbił się Nicolas Jamin z United Autosports. Sytuacja wyglądała niemal identycznie jak wcześniejszy wypadek w czasówce LMP3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz

Siła uderzenia była na tyle duża, że Jamin potrzebował pomocy medyków. Na szczęście Francuz nie doznał poważniejszych obrażeń.

Ekipę WRT, z którą związany jest Robert Kubica, w kwalifikacjach LMP2 reprezentuje Louis Deletraz. W tej chwili na torze Spa-Francorchamps trwa naprawa uszkodzonych band, przez co nie wiadomo, o której wznowiona zostanie walka o pola startowe do niedzielnego wyścigu 4h Spa.

Czytaj także:
Robert Kubica zabrał głos ws. przyszłości w F1
Już wszystko jasne ws. Kubicy! Aston Martin podał skład

Źródło artykułu: