Relacja na żywo
My kończymy naszą relację i dziękujemy za uwagę.
To koniec konferencji z udziałem Kubicy. Przed Polakiem teraz seria prywatnych rozmów z dziennikarzami.
- Mam nadzieję, że z wyścigów DTM będziemy wracać w lepszych humorach niż z F1 - rzucił na koniec Kubica, nawiązując do słabych wyników Williamsa w F1 w minionym sezonie.
Podczas konferencji jeden z kibiców odebrał kask, który ostatnio wylicytował na specjalnej aukcji za ponad 5 tys. zł.
- Wierzę, że sobie poradzisz w nowej serii - dodał prezes Obajtek.
- Chciałbym prosić kibiców, by jeździli nie tylko na wyścigi F1, ale też na DTM - zaapelował Kubica.
- Może są to mniej znane wyścigi niż F1, ale dla Niemców wręcz ikoniczne. Mimo że ilość aut nie imponuje, to DTM się jednak poszerzył. Poziom kierowców jest bardzo wysoki - dodał Kubica.
- To nowa seria dla mnie. Może DTM nie wszystkim jest znana, ale pamiętam jak jeździłem na Formułę 3 i zawsze te mistrzostwa budziły u mnie sympatię i duży respekt - powiedział Robert Kubica.
Samochód BMW, który prowadzić będzie Kubica, w całości będzie w barwach i logotypach Orlenu.
- Orlen dotrzymuje słowa. Zaangażowaliśmy się bardzo mocno w sporty motorowe. Jesteśmy w F1 i dalej budujemy swoją rozpoznawalność - powiedział Daniel Obajtek.
- Podczas testów w M4 DTM czułem się jak w domu. ART GP to uznana marka w świecie motorsportu, funkcjonują od lat. Wierzę, że wspólnie możemy osiągnąć wielkie rzeczy w DTM. Nadal czeka nas zbieranie wiedzy i doświadczenia, aby osiągnąć poziom topowych ekip. Jednak będziemy ciężko pracować, aby nieustannie się poprawiać - dodał Kubica.
- DTM siedziało mi w głowie od dawna, a po grudniowych testach w Jerez zapragnąłem startów w tej serii jeszcze bardziej. Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia nowego rozdziału. Wierzę, że DTM to jedna z najlepszych i najmocniejszych serii wyścigowych na świecie - powiedział Kubica.
BMW właśnie potwierdziło starty Roberta Kubicy w DTM.
Francuzi potwierdzili, że przygotują tylko jedno prywatne BMW M4 DTM.
- Robert podczas testów pokazał, że jest świetny w samochodzie DTM. To będzie prawdziwa wartość dodana tej serii wyścigowej. Trzymamy kciuki za ART GP i Roberta. Liczymy na udany sezon w ich wykonaniu - dodał Marquardt.
- To naprawdę świetna wiadomość dla DTM. Z przyjemnością witamy ART GP w DTM. Od zawsze naszym celem było, aby stawka tej serii stała się jeszcze większa. Dzięki prywatnemu BMW M4 DTM tak właśnie się stało. Mieliśmy kilka opcji, przeprowadziliśmy wiele rozmów z różnymi zespołami. Ostatecznie postawiliśmy na ART GP - powiedział Jens Marquardt, szef BMW Motorsport.
- Ten projekt jest dla nas ważny i wkładaliśmy w niego dużo energii przez zimę. Z wielką dumą podchodzimy do współpracy z takim producentem jak BMW, który zdobył kilka tytułów w najbardziej wymagających mistrzostwach - dodał Philippe.
- Nie trzeba nikomu przedstawiać Roberta Kubicy, ani DTM. Wspaniała kariera Polaka i historia tej serii wyścigowej mówią same za sobie - powiedział Sebastien Philippe, szef ART GP, który będzie szykować BMW M4 DTM dla Kubicy.
Tymczasem francuski ART GP już rozesłał do dziennikarzy informację prasową, w której potwierdził współpracę z Kubicą i BMW w DTM. Mała wpadka z ich strony.
Kubica w roku 2020 będzie jednym z bardziej zapracowanych kierowców w stawce - kilka weekendów DTM kolidować mu będzie z F1.
Według nieoficjalnych informacji, za wystawianie samochodu Kubicy w DTM miałby odpowiadać ART GP.
Niewykluczone, że Orlen we współpracy z BMW przygotuje dwa samochody DTM.
O godz. 10 rozpocznie się konferencja z udziałem m.in. Roberta Kubicy i Daniela Obajtka.
