Polski zapaśnik marzył o tym, by zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie. Nie wystąpił jednak w żadnej walce turnieju w Sofii. Arkadiusz Kułynycz miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i w trybie natychmiastowym został wycofany z zawodów.
Jego niedoszły rywal - Chorwat Ivan Huklek - wygrał walkowerem. Startujący w stylu klasycznym w kategorii 87 kg Polak przez dwa tygodnie musi przebywać w hotelu w Sofii w przymusowej izolacji.
"Niestety koronawirus szaleje również w naszym zespole. Arkadiusz Kułynycz (87kg) RCSZ Olimpijczyk Radom i trener reprezentacji Włodzimierz Zawadzki również otrzymali pozytywne wyniki testów. Tym samym nasz reprezentant automatycznie zostaje wykluczony z turnieju kwalifikacyjnego i wspólnie z trenerem poddani zostaną dwutygodniowej kwarantannie" - czytamy na facebookowym profilu Polskiego Związku Zapaśniczego.
Szansę startu na igrzyskach olimpijskich stracił także Michał Tracz, który na 10 sekund przed zakończeniem pojedynku remisował z Rumunem Razvanem Arnautem i ten wynik premiował właśnie Polaka. Jednak chwila nieuwagi sprawiła, że to rywal zapunktował i awansował do kolejnej fazy.
Czytaj także:
Jeszcze w 2020 roku stała na podium mistrzostw Europy jako Ukrainka. Tym razem zdobyła medal reprezentując Polskę
Aż tylu polskich medali w XXI wieku jeszcze nie było. Mateusz Bernatek na podium w ostatnim dniu ME Warszawa 2021
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy