Wiktor Kułakow zaskoczy w Gorzowie silnikami?
Wiktor Kułakow poważnie traktuje szansę, jaką otrzymał od Unibaksu po kontuzji Chrisa Holdera. 19-latek zainwestował w nowe silniki, które może wykorzystać już podczas niedzielnego meczu w Gorzowie.
Michał Wachowski
Zawodnik, który wystąpił w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko KantorOnline Viperprint Włókniarzowi, pokazał się z dobrej strony, zdobywając w czterech biegach sześć punktów. Choć Wiktor Kułakow był chwalony przez sztab szkoleniowy toruńskiego drużyny, miał do siebie pretensje o dwa ostatnie wyścigi.
- Wiktor sprawił sobie w tym tygodniu nowe silniki i liczymy na to, że będzie spisywać się na nich jeszcze lepiej niż do tej pory - mówi Jan Ząbik
Celem minimum będzie dla Unibaksu zdobycie w niedzielę punktu bonusowego. Drużyna, która walczy o awans do play-offów, liczy jednak po cichu na sprawienie niespodzianki. - Stal jedzie i siebie i jest wobec tego faworytem. Sport bywa jednak nieprzewidywalny i na torze może zdarzyć się wiele. Podejdziemy do tego meczu z założeniem zdobycia dwóch punktów, a co najmniej punktu bonusowego - podkreślił Ząbik.Znajomością gorzowskiego owalu może pochwalić się były zawodnik Stali - Tomasz Gollob. Przyjezdni nie nastawiają się jednak na to, że "Chudy", który zmaga się z problemami sprzętowymi, będzie w niedzielę liderem zespołu. - Tomek jest doświadczonym zawodnikiem i oczywiście może nam pomóc. Jeździł przez dłuższy czas w Gorzowie, ale wiem od niego samego, że tamten tor nie należy do jego ulubionych. Czy w niedzielę okaże się jego atutem? Naprawdę trudno powiedzieć - zakończył Ząbik.