Chociaż pierwsze karty już rozdane, to różnice między zawodnikami są tak niewielkie, że nic nie jest jeszcze przesądzone. Bazą regat jest już tradycyjnie malowniczo położony AZS Centralny Ośrodek Sportu Akademickiego w Gdańsku-Górkach Zachodnich.
Wyścig Orvaldi B8 Race to jedna z nowości tegorocznego Nord CUP’u. W piątek o godz. 19:00 aż 19 załóg wyruszyło w kierunku boi postawionej na południe od platformy LOTOS Petrobaltic na złożu B8. Trasę liczącą w sumie ok. 120 mil morskich pierwszy pokonał Sergey Pavlenko z załogą BLAGODARNOST'2 / RUS 5545, którzy przekroczyli linę mety w sobotę o godz. 14:23. Wcześniej, przed 7 rano, BLAGODARNOST'2 również półmetek przekraczał jako pierwszy.
Zanim jeszcze pierwszy z jachtów w wyścigu Orvaldi B8 Race przekroczył linię mety, w Górkach Zachodnich na wodę zeszły kolejne klasy, które rywalizowały na dwóch akwenach - Delphia 24 i Scandinavia 650 oraz Europa, Finn i Hobie 16. O godzinie 12:00, idealnie na dzisiejsze starty, ładnie się rozwiało, z dobrym, stabilnym wiatrem o sile 2-3 stopni w skali Beauforta. Piękne warunki żeglarskie umożliwiły sprawne rozegranie trzech wyścigów w każdej ze startujących dzisiaj klas. Około godziny 15:00 pogoda zaczęła się zmieniać i widać było nadciągającą burzę, w związku z czym komisje sędziowskie podjęły słuszną decyzję o zakończeniu sobotnich zmagań.
W klasie Delphia 24 na czoło wysunął się FlexiStav (5 punktów) z Pawłem Tarnowskim za sterem - dwukrotnie przekraczali linię mety tuż za SpeedYacht Team i wygrali wyścig numer trzy. Tuż za nimi plasuje się właśnie Tobiasz Zajączkowski i SpeedYacht Team (6 punktów), którzy w prawdzie dwukrotnie byli pierwsi, ale w trzecim wyścigu zajęli 4 pozycję. Na trzecim miejscu po trzech wyścigach znalazł się Waldemar Sałata i Star Telekom (8 punktów), ubiegłoroczny triumfator Nord CUP’u.
ZOBACZ WIDEO Olimpijska próba przed polskimi żeglarzami (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Na starcie Scandinavia 650 stanęło 6 załóg z Polski i jedna z Niemiec. Właśnie załoga niemiecka na jachcie Wilson, której skipperem jest Walter Wullenweber, zajmuje po pierwszym dniu trzecie miejsce (8 pkt.). Tyle samo punktów, ale z jednym wygranym wyścigiem na koncie, który daje im aktualnie drugą pozycję, jest załoga Michała Kaczmarka ‘AFRIDO’. Natomiast pierwsza pozycja należy w tej chwili do załogi Marka Kloski na jachcie Hiab (4 pkt.), która dwa razy przepłynęła na metę najszybciej i raz na drugiej pozycji.
Wśród startujących w klasie Europa bezkonkurencyjny był dziś Krzysztof Matysik - rok temu na Nord CUPie zajął drugie miejsce, natomiast dziś wygrał wszystkie trzy dzisiejsze starty i obecnie jest liderem. Za nim plasują się kolejno Borys Boratyński (7 pkt.) i Jarosław Rapicki (12 pkt.).
Po raz kolejny licznie na regatach Nord CUP stawili się zawodnicy na ‘Finnach’. Pierwsze miejsce z 5 punktami zajmuje obecnie Bartosz Ptak, tuż przed Jeremim Zimnym. Obaj zawodnicy zgromadzili na koncie tę samą ilość punktów, ale Bartosz Ptak dwukrotnie przekraczał metę pierwszy. Rok temu w ostatecznej klasyfikacji lepszy był Jeremi Zimny - zwyciężył nordcupową rywalizację, zaś Bartosz Ptak był piąty, ale jak będzie w tym roku? To rozstrzygną starty w kolejnych dniach. Na trzeciej pozycji po trzech wyścigach znajduje się Andrzej Romanowski (rok temu szósty).
Klasa Hobie 16 rozgrywa w Górkach Zachodnich mistrzostwa Polski. Również wśród tych żeglarzy różnice są niewielkie - zaledwie 2 punkty dzielą od siebie kolejnych zawodników. Jak na razie najlepiej spisywał się Tymoteusz Cierzan (7 pkt.), zaś na kolejnych miejscach plasują się Bartłomiej Walencik (9 pkt.) i Dominique Bohdziewicz (11 pkt.), którzy spisują się znacznie lepiej niż w ubiegłym roku.
W niedzielę kolejne wyścigi. Zawodnicy w klasach Delphia 24 i Scandinavia 650 rozdzielą między sobą kolejne punkty Pucharu Polski, natomiast dla pozostałych załóg, które kończą zmagania w poniedziałek, będzie to drugi dzień rywalizacji. Zapraszamy do kibicowania i śledzenia aktualności na naszym facebookowym profilu, Regaty Nord CUP Gdańsk!