O rana w niedzielę wiatr wiał niezbyt mocno i pierwsze wyścig tego dnia rozpoczęły się z opóźnieniem. Początkowo nie zapowiadało się na to, że zobaczymy na starcie któregoś z naszych olimpijczyków. Okazało się jednak, że pojawili się mistrzowie świata w windsurfingowej klasie RS:X, Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot) oraz Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk).
Najlepsi windsurferzy świata pokazali, że na około trzy tygodnie przed igrzyskami są w olimpijskiej formie, bo okazali się w Gdyni najlepsi. Piotr rywalizował tylko z Maciejem Kluszczyńskim (DKŻ Dobrzyń). Natomiast wśród kobiet poza Białecką na podium stanęli wicemistrzyni Europy Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa) oraz zawodnik z kategorii juniorów Michał Zych (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Było to możliwe, ponieważ do regat zgłosiło się mało zawodników, a kobiety oraz juniorzy mężczyzn mają tę samą powierzchnię żagli więc rywalizowali w jednej grupie.
Najsilniej obsadzą klasą był Finn, bo na starcie pojawili się między innymi aktualny mistrz Polski Mikołaj Lahn (UKS FIR Warszawa) czy szesnasty zawodnik mistrzostw świata Piotr Kula (Gdański Klub Żeglarski). Faworytem do końcowego triumfu był Kula, który wygrał siedem z ośmiu wyścigów kwalifikacyjnych, ale ostatecznie w finałowym starcie zajął dopiero trzecie miejsce i musiał zadowolić się brązowym medalem. Uczestnik igrzysk w Londynie poprawił jednak osiągnięcie sprzed roku, bo wtedy nie zakwalifikował się nawet do finału.
Mistrzem Polski dość nieoczekiwanie został Jeremi Zimny (WKŻ Wolsztyn), a na drugim stopniu podium stanął jeden z czołowych polskich finnistów, Miłosz Wojewski (OKŻ Olsztyn). Świeżo upieczony wicemistrz kraju przystąpił do tych zawodów z "marszu", ponieważ od kilku miesięcy ma przerwę w karierze zawodniczej i zajął się trenowaniem.
Szesnaście lat tradycji. Młodzi żeglarze znów w Gdyni (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
- Po tym jak nie udało mi się zakwalifikować na igrzyska olimpijskie, które odbędą się w Rio de Janeiro to zawiesiłem karierę zawodniczą i rozpocząłem pracę jako trener. Przygotowywałem do sierpniowych igrzysk reprezentanta Seszeli, Allana Julie. Wystartowałem tutaj, bo miałem wolne w pracy więc to wykorzystałem. Dla mnie najważniejsza była dobra zabawa. Udało się zdobyć medal więc jestem zadowolony. Rywale byli wymagający i konkurencja toczyła się w duchu fair play. Jestem wdzięczny Polskiemu Związkowi Żeglarskiemu za to, że udostępnił mi sprzęt. Dziękuję także za wsparcie miastu Olsztyn - powiedział Miłosz Wojewski.
W klasie Laser Standard najlepszy okazał się Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia), który okazał się lepszy od Dawida Kani (ŻLKS Poznań) oraz Adriana Raczkowskiego (UKŹ Wiking Toruń). W rywalizacji kobiet w Laserze Radialu pierwsze miejsce zajęła przygotowująca się do igrzysk ubiegłoroczna mistrzyni i aktualna brązowa medalistka mistrzostw świata, Dunka Anne-Marie Rindom. Poza Myszką i Białecką była to największa gwiazda tej imprezy. Mistrzynią Polski została Julia Stefaniak (AZS UW Warszawa), druga była (UKS FIR Warszawa), a trzecią lokatę zajęła Natalia Stawiarska (AZS UW Warszawa).
W klasie 49er wystartowały tylko cztery załogi i wszystkie od razu rywalizowały w finale, który składał się z trzech wyścigów. Najlepiej poradzili sobie Jan Marciniak i Kamil Kozioł (KS AQUA Włocławek/OKŻ Olsztyn). Za nimi uplasowali się Wojciech Stolarczyk i Damian Knorps (KS Baza Mrągowo) oraz żeńska załoga Madeleine Zielińska i Nadia Zielińska (AZS UWM Olsztyn).
W klasie 470 złoty medal zdobyli Maciej Sapiejka i Adam Krefft (SEJK Pogoń Szczecin/WCSS). Srebro wywalczyli Kamil Cesarski i Beniamin Waszkiewicz (Baza Mrągowo), a brąz Marcin Urbański i Paweł Krysiak (KS Spójnia Warszawa).
Maciej Frąckiewicz z Gdyni