Łukasz Przybytek: Jestem spokojny o formę na mistrzostwa świata

Materiały prasowe / Robert Hajduk / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er
Materiały prasowe / Robert Hajduk / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er

- Już teraz jesteśmy w dobrej dyspozycji więc jestem spokojny o to, że na mistrzostwach świata też będziemy dobrze przygotowani - powiedział Łukasz Przybytek, który z Pawłem Kołodzińskim są liderami mistrzostw Europy w olimpijskiej klasie 49er.

Za nami kolejny dzień mistrzostw Europy w olimpijskiej klasie 49er, które od 8 lipca odbywają się ramach 19. edycji Volvo Gdynia Sailing Days. Z powodu deszczu oraz braku wiatru w czwartek odbył się tylko jeden wyścig i szóste miejsce zajęli w nim Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), którzy utrzymali pozycję lidera w całych regatach. W piątek poznamy ostateczne rozstrzygnięcia.

- Dzisiaj panowały bardzo trudne warunki. Po pierwszym wyścigu czekaliśmy pięć godzin na wodzie na drugi start, ale ten niestety się nie odbył. Wszystko przez to, że przestało wiać i wiatr już nie wrócił. Na jutro zaplanowano cztery wyścigi finałowe, a potem dopiero podwójnie punktowany medalowy więc jeszcze bardzo dużo może się wydarzyć. Niestety wczoraj z powodu burzy przechodzącej na Zatoką Gdańską nie udało się przeprowadzić ani jednego wyścigu. Na czwartek zapowiadano lepsze warunki pogodowe, ale ponownie po przejściu burzy wiatr nie zbudował się już na tyle, żeby można było kontynuować rywalizację. Nie jest łatwo oczekiwać tak długo na wyścigi, ale jest to częścią tego sportu i jesteśmy już do tego przyzwyczajeni - podsumował czwartkowe ściganie Łukasz Przybytek.

Polacy nie martwią się tym, że na ostatni dzień zawodów planowane jest przeprowadzenie aż pięciu wyścigów.

- Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani i tak też żeglujemy przez całe regaty. Naszymi wynikami w tym sezonie pokazaliśmy, że należymy do światowej czołówki. Tutaj wykorzystujemy swój potencjał i dajemy z siebie wszystko - oznajmił sternik polskiej załogi.

ZOBACZ WIDEO Piotr Świerczewski: Zakończenie współpracy z Adamem Nawałką to błąd

Nasi panowie reprezentują klub AZS AWFiS Gdańsk więc startują na własnym terenie. Jednak nie uważają, że w jakikolwiek sposób ich to faworyzuje, ponieważ każdy pływa w takich samych warunkach.

- Dobrze jest znać akwen i cieszymy się, że żeglujemy blisko domu. Zatoka Gdańska jest naszym domowym akwenem, ale nie czujemy jakichś specjalnych ułatwień. Wszyscy mamy ten sam wiatr. Od początku regat żeglowaliśmy równo i stabilnie, zajmując dobre miejsca. Przed nami kolejne wyścigi, na które jesteśmy w pełni przygotowani - powiedział Paweł Kołodziński.

Najważniejszą imprezą sezonu są dla naszych żeglarzy mistrzostwa świata wszystkich klas olimpijskich, które w dniach 2-10 sierpnia odbędą się w duńskim Aarhus. Będzie to pierwsza okazja do zdobycia kwalifikacji olimpijskiej dla kraju na igrzyska, które w 2020 roku odbędą się w Tokio. Polski duet nie martwi się tym, że teraz jest w bardzo dobrej formie i że może zabraknąć jej na regaty w Danii.

- Mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata są dwiema najważniejszymi imprezami tego sezonu. Wiadomo, że ważniejsze są te drugie, ponieważ to tam będziemy mogli zdobyć już kwalifikację dla kraju na najbliższe igrzyska. W związku z tym chcemy, żeby szczyt formy wypadł właśnie tam, ale widać, że już teraz jesteśmy w dobrej dyspozycji więc jestem spokojny o to, że na mistrzostwach świata też będziemy dobrze przygotowani - stwierdził Przybytek.

Bardzo dobre piąte miejsce w klasyfikacji ogólnej mistrzostw Europy zajmują inni Polacy, Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań), którzy w czwartek minęli linię mety jako czwarta załoga w stawce. To pokazuje, że mamy bardzo mocną ekipę.

- Cieszymy się bardzo, że w polskiej kadrze są dwie mocne załogi. Wspólnie trenujemy i pracujemy nad doskonaleniem naszych umiejętności, żeby skutecznie walczyć z resztą świata - zakończył Paweł Kołodziński.

Organizatorem Volvo Gdynia Sailing Days jest Polski Związek Żeglarski. Partnerem tytularnym jest Volvo Car Poland, a partnerem strategicznym jest miasto Gdynia. Z kolei sponsorzy, którzy wspierają Volvo Gdynia Sailing Days 2018 to CARGO, D.A.D Sportswear, Galeria Klif, Harken, Nikon, Coca-Cola, Sailing Machine, Ziaja, G Composites, Rooster Sailing, Chocian Sailing oraz Ogólnopolski Program Edukacji Żeglarskiej.

Organizację regat wspomagają także YK Stal Gdynia, YKP Gdynia oraz Pomorski Związek Żeglarski.

Impreza odbywa się pod patronatem Ministerstwa Sportu i Turystyki, Prezydenta Miasta Gdyni Wojciecha Szczurka oraz Pomorskiego Związku Żeglarskiego.

Patronat medialny nad VGSD 2018 mają Magazyn Żagle, trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Magazyn W Ślizgu oraz Anywhere.pl.

Komentarze (0)