Wiktoria Gołębiowska: Udało mi się utrzymać dobrą dyspozycję na mistrzostwa

Tomasz Skrzypczyński 31 Sierpnia 2018, 00:49

Materiały prasowe / Jacek Kwiatkowski / Na zdjęciu: Wiktoria Gołębiowska na jachcie klasy Laser Radial

• Rozpoczęły się mistrzostwa Polski juniorów i klas nieolimpijskich

- Niektórzy narzekali na dzisiejsze warunki, ale mi pływało się bardzo dobrze. Na każdym znaku udawało się meldować jako pierwsza i później powiększałam tylko przewagę nad resztą zawodniczek - skomentowała krótko pierwszy dzień rywalizacji Wiktoria Gołębiowska.

Młoda zawodniczka ma za sobą bardzo intensywny okres startowy. W dniach 20-25 sierpnia brała udział w mistrzostwach świata juniorów w Kilonii, następnie w terminie 28-29 sierpnia wygrała mistrzostwa Polski w sprintach w Górkach Zachodnich, a teraz w tym samy miejscu walczy o medale krajowych mistrzostw w tradycyjnej formule rozgrywania regat. Trzeba przyznać, że Polka dobrze znosi trudny końcówki sezonu.

- Mam za sobą trudny sezon i jestem już zmęczona, tym bardziej, że niedawno wzięłam udział w mistrzostwach świata juniorów oraz mistrzostwach Polski w sprintach. Jednak pomimo tego udało mi się utrzymać dobrą dyspozycję na mistrzostwa Polski juniorów więc jestem zadowolona. Może w tym roku będzie jeszcze lepiej niż w poprzednim i uda mi się wygrać wszystkie wyścigi. Rok temu wygrałam sześć z ośmiu biegów - oznajmiła żeglarka z Iławy.

ZOBACZ WIDEO Klub Fabiańskiego długo męczył się w PLA. Czerwona kartka w 18. minucie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Zawody we wspomnianych żeglarskich sprintach polegają na tym, że wyścigi są znacznie krótsze niż rozgrywane w tradycyjnej formule i według planów trwają po koło 10 minut. Dlatego trzeba być maksymalnie skoncentrowanym oraz szybko reagować, ponieważ każdy błąd może być bardzo kosztowny. Wiktoria wygrała trzy z siedmiu wyścigów i ostatecznie triumfowała, ale druga w klasyfikacji Marcelina Korszon zdobyła tyle samo punktów, co ona, a końcowej kolejności zadecydowała liczba zwycięstw.

- Przed mistrzostwami Polski sprintów powiedziałam do innych zawodniczek, że będę zadowolona jak ukończę je w pierwszej trójce, ponieważ są to ciężkie regaty. Wyścigi trwają tam po dziesięć minut, a w normalnych około godziny więc nawet po słabszym starcie jest możliwość odrobienia strat. Jeśli popełni się błąd w sprintach na początku wyścigu to nie da się już praktycznie nic z tym zrobić. Ale dałam radę wygrać te zawody więc jestem bardzo zadowolona - przyznała uzdolniona zawodniczka.

W przyszły roku czeka ją bardzo ważny etap w życiu, a mianowicie przystąpienie do matury. Będzie to wiązało się z bardzo małą liczbą startów Wiktorii w następnym sezonie.

- W przyszłym roku najważniejsza będzie dla mnie matura, bo chcę się do niej dobrze przygotować. W związku z tym prawdopodobnie prawie w ogóle nie będę w przyszłym roku pływała. Może uda się gdzieś wystartować, ale chcę skupić się na nauce. Być może pojawię się jeszcze na tegorocznych mistrzostwach Polski seniorów, ale później zrobię sobie przerwę - powiedziała Wiktoria.

Po zdaniu jednego z najważniejszych egzaminów w życiu utalentowana zawodniczka rozpocznie ściganie już w kategorii seniorek, gdzie zdecydowanie najlepsze są w ostatnich latach Agata Barwińska i Magdalena Kwaśna. Gołębiowska marzy o występie na igrzyskach olimpijskich, ale myśli o tych, które odbędą się w 2024 roku w Paryżu.

- Po maturze zacznę już pływać w kategorii seniorskiej więc spróbuję nawiązać walkę z Magdaleną Kwaśną i Agatą Barwińską. Igrzyska w Tokio są raczej poza moim zasięgiem, ale o postaram się o wyjazd do Paryża - zakończyła Wiktoria Gołębiowska.

Nasza zawodniczka znajduje się wśród młodych talentów, które poza Polskim Związkiem Żeglarskim oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki, wspiera także Volvo Car Poland. Grupa tych uzdolnionych żeglarzy tworzy razem Volvo Youth Sailing Team Poland.

Kolejne wyścigi mistrzostw Polski zaplanowane są na piątek na godzinę 11:00. Zawody potrwają do soboty. Organizatorem regat jest Polski Związek Żeglarski przy współpracy z NCŻ AWFiS Gdańsk i AZS COSA Gdańsk.