17 maja 2023 roku doszło do tragicznych zdarzeń. Tego dnia Kacper Tekieli zginął w Alpach podczas zdobywania wszystkich czterotysięczników. Alpinista osierocił syna Hugona, zostawił swoją żonę, Justynę Kowalczyk-Tekieli.
Utytułowana biegaczka narciarska zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym przypomniała, że 23 listopada to wyjątkowa dla niej data. Urodziny świętowałby jej tragicznie zmarły mąż.
"Mój Mąż obchodziłby dzisiaj 40-ste urodziny. Z tej okazji udostępniłam wam jego ulubiony film wspinaczkowy" - napisała Kowalczyk-Tekieli. Wspomniany film to La Trilogie Hivernale Jorasses, ponad 50-minutowa produkcja z 1987 roku.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Film opowiada o Christopherze Proficie, który pomyślnie ukończył zimowe wejście (z pomocą przy podejściu i zejściu) na trzy główne północne ściany Alp w ciągu 40 godzin - Grandes Jorasses, Eiger i Matterhorn.
Przypomnijmy, że całe zajście z niewyjaśnionych przyczyn miało miejsce w okolicach Rottalsattel. Tekieli zginął podczas zejścia lawiny na Jungfrau. Był bardzo doświadczonym alpinistą. Jego ciało znaleziono 18 maja rano.
Kowalczyk i Tekieli byli małżeństwem przez trzy lata. Para pobrała się w 2020 roku. Wielokrotna medalistka igrzysk olimpijskich po ślubie przyjęła dwuczłonowe nazwisko. Rok później na świat przyszedł ich syn, Hugo.