Wygrana Simona Ammanna w Sapporo, Łukasz Rutkowski trzynasty

Simon Ammann wygrał z dużą przewagą nad rywalami niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Szwajcar w obydwu seriach miał najlepsze odległości. Poza sklasyfikowanym na trzynastym miejscu Łukaszem Rutkowskim podobnie jak w sobotę słabo zaprezentowali się Polacy.

W tym artykule dowiesz się o:

Nieliczne grono kibiców zgromadzonych pod Okurayamą miało okazję obejrzeć popis Simona Ammanna. Szwajcar już w pierwszej serii uzyskał 139,5 metra, co było wynikiem zaledwie o pół metra gorszym od rekordu skoczni. Nic więc dziwnego, że już wówczas był liderem, a w drugiej kolejce, choć skoczył o 4,5 metra bliżej niż za pierwszym razem, postawił tylko kropkę nad "i" i wygrał ze zdecydowanie najlepszą notą. - Było znacznie lepiej niż w sobotę, gdy byłem niezadowolony ze swojego występu. Teraz chciałem udowodnić sobie i rywalom, że mogę skakać lepiej, skoki były dobre technicznie i zarazem dalekie Jestem więc zadowolony. Bardzo blisko są igrzyska, zatem ważne, żeby być skoncentrowanym na każdych zawodach, jednak to walka o olimpijskie medale będzie najistotniejsza. Mam nadzieję, że moja forma w najbliższych konkursach będzie przypominała tą dzisiejszą, była już wcześniej bardzo wysoka przez Turniejem Czterech Skoczni, w jego trakcie było nieźle, ale już w Kulm nieco słabiej. Tutaj w Sapporo skakałem słabo w sobotę, za te w niedzielę już dobrze. Nie wiem jeszcze, czy wystąpię za tydzień w Zakopanem - powiedział tuż po swym zwycięstwie Ammann.

Początkowo wydawało się, że za plecami Szwajcara sklasyfikowany zostanie Thomas Morgenstern. Austriak, który wcześniej triumfował w Sapporo w sobotnim konkursie, nie dał co prawda rady Ammanowi, lecz miał drugi wynik. Kilka minut po zakończeniu zawodów Morgenstern został jednak zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon i stracił miejsce na podium. W tej sytuacji na drugim stopniu podium stanął Noriaki Kasai. Japoński weteran w dalszym ciągu jest liderem swojej reprezentacji i w ojczyźnie, pod nieobecność wielu zawodników z czołówki światowej, w pełni wykorzystał szansę zajmując w Sapporo miejsce w czołowej trójce. Kasai po pierwszej serii był czwarty, jednak w drugiej jako jeden z niewielu z najlepszej dziesiątki zdołał się poprawić i wyprzedził Martina Kocha, który musiał zadowolić się trzecim miejsce. Różnica między Japończykiem i Austriakiem była minimalna i wyniosła tylko 0,3 punktu.

Do niedzielnego konkursu zakwalifikowało się aż sześciu Polaków, czyli wszyscy którzy pojechali do Sapporo. Niestety, coś pozytywnego można powiedzieć tylko o Łukaszu Rutkowskim. Podobnie jak w sobotę zajmował po pierwszej serii wysokie miejsce i choć podobnie jak wówczas, tak i teraz skoczył słabiej w drugiej próbie, nie przeszkodziło mu to w zajęciu niezłej trzynastej pozycji, identycznej jak w pierwszym japońskim konkursie, a wcześniej zajętej przez niego również przed tygodniem w Bad Mittendorf. O ile wynik Rutkowskiego nie przynosi mu ujmy, o tyle znacznie gorzej wypadli pozostali Polacy. Punkty Pucharu Świata wywalczył jeszcze Marcin Bachleda, jednak był dopiero dwudziesty czwarty z notą aż o prawie sto dziesięć punktów gorszą niż Simon Ammann. Mimo znacznie słabszej niż zwykle obsady do drugiej serii nie zdołali wejść Dawid Kubacki, Maciej Kot, Stefan Hula i Rafał Śliż, którzy udział w zawodach zakończyli na pierwszej kolejce.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Ammann, który wykorzystał nieobecność w Sapporo Gregora Schlierenzauera i powiększył w niedzielę swoją przewagę nad Austriakiem. Obecnie obydwu skoczków dzielą w tej chwili sto czterdzieści trzy punkty. Nie startujący w Sapporo Adam Małysz spadł na dziewiąte miejsce wyprzedzony przez wspomnianego Martina Kocha; ponadto znacznie zbliżył się do niego Daiki Ito, który był w niedzielę szósty i awansował do najlepszej dziesiątki.

W czwartek kwalifikacjami na Wielkiej Krokwi rozpoczynają się kolejne zawody Pucharu Świata, tym razem w Zakopanem. W stolicy Tatr w piątek i w sobotę rozegrane zostaną dwa konkursy.

Wyniki konkursu w Sapporo:

MZawodnikKrajNotaOdległości
1 Simon Ammann Szwajcaria 293,1 139,5/135,0
2 Noriaki Kasai Japonia 255,7 131,0/123,0
3 Martin Koch Austria 255,4 136,0/119,5
4 Antonin Hajek Czechy 231,0 127,5/115,0
5 Andreas Wank Niemcy 230,5 126,5/116,0
6 Daiki Ito Japonia 222,2 118,5/120,5
7 Michael Neumayer Niemcy 220,2 124,5/114,5
8 Stefan Thurnbichler Austria 218,2 124,0/112,5
9 David Zauner Austria 218,1 123,0/114,0
10 Taku Takeuchi Japonia 216,8 117,0/119,0
13 Łukasz Rutkowski Polska 215,4 124,5/111,0
24 Marcin Bachleda Polska 183,6 109,5/110,0
32 Dawid Kubacki Polska 86,5 107,5
35 Maciej Kot Polska 85,6 107,0
37 Stefan Hula Polska 84,7 106,5
48 Rafał Śliż Polska 52,7 91,5

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata w sezonie 2009/2010:

MZawodnikKrajPkt
1 Simon Ammann Szwajcaria 939
2 Gregor Schlierenzauer Austria 796
3 Andreas Kofler Austria 587
4 Thomas Morgenstern Austria 579
5 Wolfgang Loitzl Austria 483
6 Martin Koch Austria 408
7 Janne Ahonen Finlandia 401
8 Bjoern Einar Romoeren Norwegia 385
9 Adam Małysz Polska 327
10 Daiki Ito Japonia 324
24 Kamil Stoch Polska 138
30 Łukasz Rutkowski Polska 69
35 Krzysztof Miętus Polska 60
49 Marcin Bachleda Polska 32
62 Stefan Hula Polska 13
Źródło artykułu: