- Poczyniliśmy już pierwsze kroki odnośnie ustalenia przepisów, wysłaliśmy także szczegóły do poszczególnych związków narciarskich, żeby działacze skomentowali ten pomysł - mówi Walter Hofer, dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich. - Jeśli opinia będzie pozytywna, podobnie jak opinia komisji ds. skoków, to na kongresie FIS w czerwcu będzie można to zatwierdzić. Nasz pomysł to przeprowadzenie pierwszego takiego konkursu na skoczni w Oslo. Na razie nie ma go jeszcze w kalendarzu na nowy sezon, ale możemy go dodać. Plan wprowadzenia takich zawodów obejmuje zresztą nie tylko jeden przyszły sezon, ale i kolejne lata.
W tej chwili nie wiadomo więc, czy na pewno pierwszy konkurs mikstów odbędzie się już w najbliższym sezonie, jednak nawet gdyby ostatecznie został nieco przesunięty w czasie, na jego rozegranie nie będzie trzeba już zbyt długo czekać. Według planów FIS w każdej drużynie znajdzie się dwóch skoczków i dwie skoczkinie. To kolejny etap rozwoju skoków narciarskich pań. W sezonie 2011/2012 po raz pierwszy powalczą one o Puchar Świata i rozegrają pierwsze konkursy drużynowe.
A co do mikstów - życie potrafi uczynić prawdziwą informacją to, co wcześniej było tylko żartem. 1 kwietnia jednym z naszych primaaprilisowych dowcipów była wiadomość o tym, że... działacze FIS faktycznie chcą wprowadzić taką konkurencję. Jak widać, w tym przypadku żart staje się prawdą.