Łukasz Kruczek postanowił, że na słynnej "Adlerachanze" zaprezentują się Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Krzysztof Miętus, Maciej Kot, Kamil Stoch i Rafał Śliż. Ten ostatni przekonał do siebie szkoleniowca biało-czerwonych przede wszystkim bardzo dobrym występem podczas Memoriału Olimpijczyków w Szczyrku, gdzie zajął drugie miejsce.
W Niemczech zabraknie zatem doskonale radzącego sobie w ostatnim czasie Aleksandra Zniszczoła. Przypomnijmy, że 17-latek podczas minionej edycji Lotos Poland Tour niejednokrotnie był zdyskwalifikowany za nieprawidłowy sprzęt.