- Później podzielimy się na 3 grupy: Piotr Żyła i Krzysztof Miętus pojadą na Puchar Kontynentalny w Lillehammer, Maciek Kot, Stefan Hula, Marcin Bachleda i Łukasz Rutkowski polecą ze Zbigniewem Klimowskim do Japonii na zawody Grand Prix w Hakubie, a ja z Adamem Małyszem i Kamilem Stochem pojadę do Ramsau lub Predazzo realizować indywidualne plany treningowe - zapowiada Łukasz Kruczek, trener główny kadry A skoczków.
W zawodach Letniej Grand Prix nie wziął udziału Kamil Kowal. Zawodnik z Ząbu oglądał zawody z trybun, jednak rozpoczął już lekkie treningi, które nie spowodują odnowienia kontuzji. Decyzje o dalszych planach zapadną na początku października po zabiegu wyjęcia śrub.
II Puchar Solidarności w skokach narciarskich na igielicie nie będzie ostatnim letnim konkursem Polaków. - Od 21 września planuję treningi na nowej skoczni w Wiśle Malince, a 27 i 28 września start w pierwszym konkursie na tej skoczni: Letnich Mistrzostwach Polski - mówi Łukasz Kruczek.
Jednym z głównych priorytetów kadry w tym sezonie jest powiększenie kwoty startowej, zatem podczas gdy zawodnicy kadry narodowej będą skakać w ostatnich konkursach Letniej Grand Prix (03.10 Klingenthal i 04.10 Liberec), pozostali reprezentanci wezmą udział w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Villach i Oberstdorfie.