Norwegowie najlepsi na koniec zawodów w Beitostoelen
W norweskim Beitostoelen dobiegły końca trzydniowe zawody w biegach narciarskich i biathlonie. Niedzielne konkurencje przyniosły sukcesy zawodnikom gospodarzy, którzy odnieśli komplet zwycięstw. Dla Norwegów był to decydujący sprawdzian przed zbliżającą się inauguracją Pucharu Świata.
Rywalizacja pań w biegu na 5 kilometrów stała pod znakiem walki dwójki faworytek – Marit Bjoergen i Therese Johaug. Wielce utytułowana Bjoergen, która zdaje się wracać do dawnej formy, podobnie jak w sobotę odniosła zwycięstwo, choć jej młodsza koleżanka z reprezentacji zawiesiła poprzeczkę wysoko i poniosła porażkę o niespełna siedem sekund. Z dobrej strony pokazały się też kolejne młode Norweżki, które pokonały daleko bardziej doświadczone koleżanki z drużyny - Vibeke Skofterud, czy Kristin Steirę.
Wśród panów z uwagi na charakter biegu – rywalizowano techniką klasyczną – na starcie zjawili się praktycznie wszyscy najlepsi zawodnicy gospodarzy, a ponadto m.in. pierwsza kadra Szwajcarów. Pewne zwycięstwo odniósł Eldar Roenning, a w czołówce prócz młodszych biegaczy nie zabrakło też dwójki weteranów – Andersa Auklanda i Odd Bjoerna Hjelmeseta. Pewnym zaskoczeniem można być zwłaszcza postawa pierwszego z nich, gdyż w zeszłym sezonie startował on już jedynie w maratonach Worldloppet, a w Beitostoelen pokonał bardzo wielu etatowych reprezentantów swojego kraju na zawody Pucharu Świata. Spośród zawodników spoza Norwegii zdecydowanie najlepiej wypadł Dario Cologna ze Szwajcarii, który zajął trzecią pozycję i był w czołowej dziesiątce jedynym zawodnikiem innej nacji.
Kluczem do sukcesu w zawodach biathlonowych okazało się dobre strzelanie, gdyż zdecydowana większość uczestników i uczestniczek biegów ze startu wspólnego pudłowała w niedzielę niemiłosiernie. W rywalizacji pań zacięty bój o pierwsze miejsce stoczyły Tora Berger i Solveig Rogstad; ostatecznie lepsza okazała się ta pierwsza. Dla Berger to drugie zwycięstwo w ciągu dwóch dni, gdyż wcześniej była też najlepsza w sobotnim sprincie. Wśród panów triumfował Emil Hegle Svendsen, który dopiero na finiszu pokonał lepiej biegnącego Frode Andresena. Podobnie jak dzień wcześniej na starcie zabrakło chorego Ole Einara Bjoerndalena.
Wyniki biegu kobiet na 5 kilometrów techniką klasyczną:
1. Marit Bjoergen (Norwegia) - 14:56,9
2. Therese Johaug (Norwegia) +6,8
3. Ingvild Oestberg (Norwegia) +22,5
4. Marthe Kristoffersen (Norwegia) +26,3
5. Ingri Aunet Tyldum (Norwegia) +35,4
6. Vibeke Skofterud (Norwegia) +42,3
7. Kristin Steira (Norwegia) +45,3
8. Sandra Hansson (Szwecja) +46,5
9. Seraina Boner (Szwajcaria) +54,5
10. Astrid Slind (Norwegia) +57,2
Wyniki biegu mężczyzn na 10 kilometrów techniką klasyczną:
1. Eldar Roenning (Norwegia) - 26:52.9
2. John Kristian Dahl (Norwegia) +22,3
3. Dario Cologna (Szwajcaria) +22,7
4. Anders Aukland (Norwegia) +25,6
5. Odd Bjoern Hjelmeset (Norwegia) +29,7
6. Martin Sundby (Norwegia) +40,1
7. Jens Arne Svartedal (Norwegia) +48,3
8. Geir Ludvig Aasen (Norwegia) +53,1
9. Roger Aa Djupvik (Norwegia) +1:03,9
10. Kristian Horntvedt (Norwegia) +1:04,6
Wyniki biegu na 12,5 kilometra ze startu wspólnego biathlonistek:
1. Tora Berger (Norwegia, 1 niecelny strzał) – 37:38,4
2. Solveig Rogstad (Norwegia, 0) +8,3
3. Liv Kjerstil Eikeland (Norwegia, 2) +1:52,0
4. Marie Laure Brunet (Francja, 4) +3:13,5
5. Anne Ingstadbjoerg (Norwegia, 4) +3:31,3
6. Ann Kristin Flatland (Norwegia, 6) +3:37,2
7. Sylvie Becaert (Francja, 5) +3:52,1
8. Sandrine Bailly (Francja, 8) +3:53,2
9. Elise Ringen (Norwegia, 6) +4:12,8
10. Kari Henneseid Eie (Norwegia, 7) +4:29,1
Wyniki biegu na 15 kilometrów ze startu wspólnego biathlonistów:
1. Emil Hegle Svendsen (Norwegia, 2) – 43:40,5
2. Frode Andresen (Norwegia, 3) +1,9
3. Lars Berger (Norwegia, 6) +45,1
4. Halvard Hanevold (Norwegia, 2) +1:05,4
5. Mathias Simmen (Szwajcaria, 4) +1:58,0
6. Stian Eckhoff (Norwegia, 6) +2:11,7
7. Vincent Defrasne (Norwegia, 6) +2:24,7
8. Lois Habert (Francja, 7) +2:30,7
9. Alexander Os (Norwegia, 7) +2:32,6
10. Hans Martin Gjedrem (Norwegia, 7) +2:42,7
