- Sterta śniegu jest już gotowa - powiedział na łamach oficjalnej stronyfederacji narciarskiej szef komitetu organizacyjnego zawodów w Klingenthal Marcus Stark.
W piątek 20 listopada na Vogtlandarenie (HS140) odbędą się treningi i kwalifikacje przed niedzielnym konkursem indywidualnym. Tym samym organizatorzy nie mają już za dużo czas na przygotowanie obiektu. - W najbliższych dniach przystąpimy jednak do rozłożenia śniegu na całej powierzchni zeskoku - zapewnił Stark.
Dwa lata temu konsystencja białego puchu nie była najlepsza. W tak udanym dla Polski konkursie, gdzie triumfował Krzysztof Biegun a trzech innych Biało-Czerwonych zajęło miejsca w czołowej dziesiątce, skoczkowie lądowali na podłożu przypominający swoim kolorem i konsystencją piasek a nie śnieg.
Niemcy szybko uczą się jednak na własnych błędach i rok później zaufali fińskiej technologii. Specjalna maszyna ze Skandynawii wyprodukowała znacznie bardziej biały śnieg, który dodatkowo można było przygotować nawet przy dodatnich temperaturach.
W tym sezonie również organizatorzy zaufali specjalistom, ale tym razem za przygotowanie obiektu odpowiedzialna jest włoska firma. Niemcy zapowiedzieli, że skocznia do użytku zostanie oddana najpóźniej dwa dni przed kwalifikacjami.