Pod Libercem zalega... 18 metrów śniegu
Niebezpieczeństwo, że Mistrzostwa Świata w Libercu będą zagrożone z powodu braku śniegu, było najgorszym koszmarem organizatorów. Ich obawy potwierdzali meteorolodzy, którzy zapowiadali, że druga połowa lutego będzie w Czechach bezśnieżna.
Również statystyki nie napawały optymizmem - w ubiegłych latach w podobnym terminie w górach było maksymalnie kilkadziesiąt centymetrów śniegu, albo - jak w roku ubiegłym - nie było go wcale. Obawy zaczęły się sprawdzać, kiedy z powodu braku śniegu odwołano Puchar Świata w kombinacji norweskiej. Los jednak spłatał psikusa i w całej środkowej Europie panuje prawdziwa zima.
Na wszelki wypadek organizatorzy gromadzili śnieg w miejscowości Albrechtice w Górach Jizerskich. Teraz zalega tam hałda śniegu wysokości... 18 metrów! - Założę się, że wytrzyma aż do następnej zimy - żartuje starosta miejscowości.
