Podopieczni Marka Cieślaka pokonali ekipę znad morza 48:42 i wkrótce walczyć będą z drugą drużyną I ligi w dwumeczu barażowym o jazdę w elicie. "Ginger" przeszedł operację przeszczepu skóry i bardzo chciałby wystąpić w tych pojedynkach. Dwukrotny Indywidualny Mistrz Świata powrót na tor planuje już podczas sobotniej Grand Prix Włoch w Terenzano. - Lekarze wykonali znakomitą pracę. Każdego dnia ich odwiedzam i zrobię wszystko, żeby w sobotę wyjechać na tor - powiedział Jason Crump.
Australijczyk ze 146 punktami na koncie jest liderem klasyfikacji przejściowej IMŚ i ma 26 oczek przewagi nad drugim Emilem Sajfutdinowem. Do końca rywalizacji pozostały jeszcze dwa turnieje. - Włożyłem w ten sezon tak wiele sił, że utrata mistrzowskiego tytułu byłaby dla mnie katastrofą - dodał Crump.