Włókniarz w tym roku miał walczyć o najwyższe cele. Dlatego w klubie zatrzymano Nickiego Pedersena oraz Grega Hancocka. Jednak od kwietnia różne zawirowania finansowe i zdrowotne wokół częstochowskiego zespołu sprawiły, że ekipa prowadzona przez Grzegorza Dzikowskiego tylko w niektórych spotkaniach mogła korzystać z usług swoich liderów. Dlatego też w półfinałach trafiła na silny Unibax Toruń, który po twardej walce zapewnił sobie awans do finału.
Czy to nie zdeprymuje jeźdźców spod Jasnej Góry? Do środy wydawało się nawet, że goście do Bydgoszczy przyjadą w nieco eksperymentalnym zestawieniu. W awizowanym składzie znalazło się jednak miejsce dla Pedersena i Hancocka. - Staramy się nie patrzeć na to, z jakimi żużlowcami przyjdzie nam się zmierzyć. Ważne jest to, aby tor sprzyjał walce. Tak nie było w Zielonej Górze, gdzie zawodnicy walczyli o utrzymanie na motocyklu - zauważył trener Zenon Plech.
W niedzielę po raz pierwszy od dłuższego czasu do składu bydgoskiej drużyny wróci Szymon Woźniak. - Szymon jest w kontakcie z moim synem. Według tych informacji w niedzielę nasz junior powinien wrócić do składu, bo czuje się już w pełni sił i nic nie stoi na przeszkodzie, aby wystąpił w meczu z Włókniarzem. Ponadto dwaj nasi jeźdźcy będą startować w sobotę w Grand Prix, a Jonas Davidsson ma zakontraktowane mecze w lidze angielskiej - poinformował Plech.
W tym sezonie w Bydgoszczy głównym reżyserem pojedynków obu drużyn były warunki atmosferyczne. Spotkanie udało się rozegrać dopiero za drugim razem, ale wówczas nie zdążono odjechać ostatniego biegu, gdyż na przeszkodzie ponownie stanęły opady deszczu. Jeśli jednak teraz nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, kibice powinni być świadkami ciekawych zawodów. - Zawsze staramy się przygotowywać tor do walki. Podczas pojedynczych biegów na torze musi się coś dziać, bo jazda gęsiego nikogo nie interesuje. Jeśli również w Częstochowie będzie dobrze przygotowana nawierzchnia, to dwanaście punktów przewagi powinno wystarczyć - zakończył Plech.
Ostatni raz żużlowcy z Częstochowy o brąz walczyli w ubiegłym roku, kiedy okazali się gorsi od Falubazu. Z kolei Polonia na najniższym stopniu podium uplasowała się w 2006 roku.
Awizowane składy:
Polonia Bydgoszcz:
9. Andreas Jonsson
10. Tomasz Chrzanowski
11. Antonio Lindback
12. Krzysztof Buczkowski
13. Jonas Davidsson
14. Szymon Woźniak
Włókniarz Częstochowa:
1. Nicki Pedersen
2. Sławomir Drabik
3. Lee Richardson
4. Tomasz Gapiński
5. Greg Hancock
6. Borys Miturski
Początek spotkania o godz. 18:00.
Sędziuje: Jerzy Najwer (Gliwice).
Ceny biletów kształtują się następująco:
- trybuna główna - 60 zł
- sektor A - 30 zł
- sektor B normalny - 25 zł
- sektor B ulgowy - 18 zł
- dziecięcy - 5 zł (dzieci do lat 6)
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę 26.09.2009 r. (za wp.pl):
Temperatura: 14 °C
Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 8 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami w Bydgoszczy rozegrano 20 lipca 2009 roku. Zwyciężyli bydgoszczanie 46:38.
Polonia Bydgoszcz:
9. Andreas Jonsson (2,2,0,2,3) 9
10. Marcin Jędrzejewski (0,1,2,0) 3
11. Antonio Lindbaeck (2,3,2,2*) 9+1
12. Tomasz Chrzanowski (1*,2*,1,1*,1) 6+3
13. Krzysztof Buczkowski (0,1*,3,3) 7+1
14. Szymon Woźniak (w,-,-,-,-) 0
15. Emil Sajfutdinow (3,2,2,2*,3) 12+1
Włókniarz Częstochowa:
1. Sławomir Drabik (1,0,1,1) 3
2. Michał Szczepaniak (3,0,1,0,2,0) 6
3. Tomasz Gapiński (3,3,1,1*,0) 8+1
4. Nicki Pedersen ZZ
5. Greg Hancock (3,3,3,3,3,2) 17
6. Borys Miturski (1,-,-,d,-) 1
7. Lewis Bridger (2,1,0,w,w) 3
Bieg po biegu:
1. (61,53) Sajfutdinow, Bridger, Miturski, Woźniak (w/u) 3:3
2. (63,69) Szczepaniak, Jonsson, Drabik, Jędrzejewski 2:4 (5:7)
3. (63,05) Gapiński, Lindbaeck, Chrzanowski, Szczepaniak 3:3 (8:10)
4. (62,05) Hancock, Sajfutdinow, Bridger, Buczkowski 2:4 (10:14)
5. (62,47) Lindbaeck, Chrzanowski, Szczepaniak, Drabik 5:1 (15:15)
6. (62,81) Gapiński, Sajfutdinow, Buczkowski, Bridger 3:3 (18:18)
7. (62,72) Hancock, Jonsson, Jędrzejewski, Bridger (w/2min) 3:3 (21:21)
8. (63,78) Buczkowski, Sajfutdinow, Drabik, Szczepaniak 5:1 (26:22)
9. (64,19) Hancock, Jędrzejewski, Gapiński, Jonsson 2:4 (28:26)
10. (63,63) Hancock, Lindbaeck, Chrzanowski, Miturski (d/start) 3:3 (31:29)
11. (63,32) Buczkowski, Szczepaniak, Gapiński, Jędrzejewski 3:3 (34:32)
12. (63,81) Sajfutdinow, Lindbaeck, Drabik, Bridger (w/2min) 5:1 (39:33)
13. (63,03) Hancock, Jonsson, Chrzanowski, Gapiński 3:3 (42:36)
14. (64,63) Jonsson, Hancock, Chrzanowski, Szczepaniak 4:2 (46:38)