Najnowsze informacje ws. zdrowia Adriana Miedzińskiego. Jest komunikat

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Adrian Miedziński
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Adrian Miedziński

Adrian Miedziński od piątku znajduje się w śpiączce, po tym jak uczestniczył on w poważnym wypadku podczas meczu żużlowej eWinner 1. Ligi w Zielonej Górze. W poniedziałek jego klub przekazał najnowsze wieści ws. stanu zdrowia Miedzińskiego.

Adrian Miedziński trafił do zielonogórskiego szpitala w następstwie wypadku, jaki miał miejsce w półfinale eWinner 1. Ligi pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra a Abramczyk Polonią Bydgoszcz. W jednym z wyścigów zawodnik gości stracił kontrolę nad motocyklem i zahaczył o jadącego obok Maxa Fricke, po czym obaj upadli na tor.

Miedziński ze sporym impetem uderzył o nawierzchnię. U doświadczonego zawodnika stwierdzono uraz aksonalny mózgu, a także obrażenia odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa. Ze względu na skalę urazów, lekarze podjęli decyzję o umieszczeniu żużlowca w śpiączce farmakologicznej.

Z najnowszego oświadczenia klubu Miedzińskiego wynika, że jeszcze w tym tygodniu medycy podejmą próbę wybudzenia żużlowca ze śpiączki.

ZOBACZ WIDEO Diametralna zmiana w Częstochowie. Lider mówi o tym co zmieniło się względem poprzedniego sezonu

"Adrian Miedziński nadal przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej w szpitalu w Zielonej Górze. Jego stan jest stabilny. Próba wybudzenia podjęta zostanie w środę lub czwartek" - głosi komunikat Abramczyk Polonii Bydgoszcz, jaki wystosowano do kibiców w poniedziałkowe popołudnie.

Niestety, nie był to pierwszy tak poważny upadek w karierze 37-letniego zawodnika, który ma na swoim koncie liczne sukcesy indywidualne, jak i drużynowe.

Informacja o kontuzji Miedzińskiego wstrząsnęła środowiskiem żużlowym. W ostatnich dniach wielu zawodników w mediach społecznościowych dodawało otuchy jednemu z liderów Abramczyk Polonii Bydgoszcz. "Gryfy", osłabione brakiem żużlowca, przegrały mecz w Zielonej Górze 35:55 i obecnie mają niewielkie szanse na awans do finału eWinner 1. Ligi.

Rewanżowe starcie obu ekip zaplanowano na 4 września.

Czytaj także:
Wszystko jasne! Poznaliśmy pary półfinałowe w PGE Ekstralidze!
Bez sensacji w Lublinie, choć Unia długo dzielnie walczyła

Komentarze (50)
avatar
Bonham
30.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby skończyło się dobrze... 
avatar
Mirek65
30.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymaj się Adrian!! Od piątku myślę o Tobie i modlę się za Ciebie :( 
avatar
gryf
30.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowiej Adrian chłopie, bądź silny, czekamy . 
avatar
karol3414
30.08.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Umieścić to można kogoś w pokoju, a w stan śpiączki farmakologicznej się pacjenta wprowadza, Panie retakdorze. 
avatar
Hegemon43
30.08.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
oby chlopak z tego wyszedl.......ale zaraz po tym natychmiast zabrac mu licencje bo gosc w koncu zabije siebie albo kogos. W kazdym meczu ma upadki albo ktos przez niego lezy