Brązowe Lwy? - zapowiedź meczu Włókniarz Częstochowa - Polonia Bydgoszcz

W niedzielę na stadionie w Częstochowie odbędzie się rewanżowy pojedynek o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Pierwsze spotkanie rozstrzygnęła na swoją korzyść Polonia Bydgoszcz, która wygrała 46:44.

Obie drużyny do niedzielnego meczu przystępują w zupełnie innych nastrojach. Włókniarz po wysokim zwycięstwie na torze w Lesznie podczas pierwszego ćwierćfinałowego pojedynku w opinii wielu ekspertów był faworytem numer jeden do Drużynowego Mistrzostwa Polski. Niestety rewanż z Unią nie potoczył się po myśli częstochowian, którzy na własnym torze zaledwie zremisowali. Atmosfera w obozie "Lwów" z euforii zmieniła się w umiarkowany optymizm, bowiem rywalem w półfinale nie była Polonia, a zdecydowanie silniejszy Unibax Toruń. Można zaryzykować stwierdzenie, że dwumecz z obrońcami mistrzowskiego tytułu "włókniarze" przegrali już w pierwszym meczu, który wygrali zaledwie dwoma punktami. W Toruniu Włókniarz robił co mógł, jednak przespana końcówka zawodów zadecydowała o braku awansu do finału.

W zupełnie innych nastrojach do rundy play-off przystępowali natomiast bydgoszczanie. Polonia niemal do ostatniej chwili nie wiedziała czy będzie walczyć o medale, czy tylko o utrzymanie w Speedway Ekstralidze, dlatego szóste miejsce po sezonie zasadniczym przyjęto nad Brdą jako sukces. W ćwierćfinale "Gryfy" trafiły na sąsiadów zza miedzy. Unibax był bezsprzecznym faworytem tej rywalizacji, jednak „poloniści” nie przestraszyli się torunian i dzięki remisowi wywalczonemu na własnym torze oraz dobrej postawie na Motoarenie awansowali do półfinałów kosztem Unii Leszno. W drugiej rundzie play-off Polonia wygrywając u siebie z Falubazem 51:39 była o krok od sprawienia kolejnej niespodzianki, jednak rewanż w Zielonej Górze rozwiał wątpliwości komu bardziej należy się finał.

W pierwszym meczu o brąz bydgoszczanie wywalczyli zaledwie dwupunktową zaliczkę. Biorąc pod uwagę dotychczasowe spotkania rozgrywane pod Jasną Górą faworytem niedzielnej rywalizacji są gospodarze, jednak Polonia na pewno nie odpuści. Andreas Jonsson, Jonas Davidsson oraz Emil Sajfutdinov dobrze czują się na częstochowskim torze, a jeśli na dobrym poziomie pojadą również Antonio Lindback oraz polscy seniorzy mecz powinien być wyrównany.

"Włókniarze" czują się mocni, jednak z szacunkiem wypowiadają się na temat Polonii. - Dwupunktowa porażka nie jest wysoka, jednak musimy uważać w rewanżu, bo Bydgoszcz to nadal silna drużyna. Na pewno nie zlekceważymy Polonii. Jesteśmy pewni siebie i chcemy zdobyć ten brązowy medal - powiedział tuż po zakończeniu spotkania w Bydgoszczy jeden z liderów częstochowskiej ekipy Greg Hancock. W porównaniu do pierwszego spotkania w składzie gospodarzy doszło tylko do jednej kosmetycznej zmiany, a konkretnie zamiany numerów startowych Tomasza Gapińskiego i Lee Richardsona.

W niedzielnym spotkaniu nie zabraknie ulubieńca częstochowskiej publiczności Taia Woffindena. Anglik pierwotnie miał w niedzielę wystąpić w turnieju o Zlatą Prilbę w Pardubicach, jednak dzięki staraniom prezesa Włókniarza Mariana Maślanki Czesi zwolnili Woffindena z tego obowiązkowego startu.

Spotkanie z Polonią Bydgoszcz będzie ostatnim meczem obu drużyn w sezonie 2009. Następne ligowe emocje na torze w Częstochowie dopiero na wiosnę przyszłego roku!

Awizowane składy:

Włókniarz Częstochowa

9. Nicki Pedersen

10. Sławomir Drabik

11. Tomasz Gapiński

12. Lee Richardson

13. Greg Hancock

14. Borys Miturski

Polonia Bydgoszcz

1. Andreas Jonsson

2. Tomasz Chrzanowski

3. Antonio Lindback

4. Krzysztof Buczkowski

5. Jonas Davidsson

6. Szymon Woźniak

Początek meczu o godzinie 18.00.

Sędziuje Leszek Demski z Ostrowa Wielkopolskiego.

Ceny biletów:

- ulgowy 22 zł

- normalny 30 zł

- sektor centralny 38 zł

- program 5 zł

Prognoza pogody na niedzielę(za onet.pl):

Temperatura: 17°C

Ciśnienie: 1006 hPa

Wiatr: 14 km/h

Deszcz: 0.0 mm

Ostatni pojedynek

Po raz ostatni obie drużyny spotkały się na torze w Częstochowie 3 maja podczas fazy zasadniczej tegorocznych rozgrywek. Gospodarze osłabieni brakiem Nickiego Pedersena pokonali bydgoszczan 50:40, a najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był zdobywca kompletu punktów Amerykanin Greg Hancock.

Polonia Bydgoszcz:

1. Andreas Jonsson (2,3,2,3,3,2) 15

2. Tomasz Chrzanowski (1*,0,0,-) 1+1

3. Antonio Lindbaeck (3,1*,3,0,1*,1*) 9+3

4. Krzysztof Buczkowski (0,2,0,1) 3

5. Jonas Davidsson (1,0,-,2,0) 3

6. Damian Adamczak (u4,-,-,-,-) 0

7. Emil Sajfutdinow (2,2,1,1,1,2) 9

Włókniarz Częstochowa:

9. Tomasz Gapiński (3,2*,1*,3,0) 9+2

10. Sławomir Drabik (0,3,2,1) 6

11. Lee Richardson (2,1*,2,2,3) 10+1

12. Michał Szczepaniak (1*,2,0,2*,0) 5+2

13. Greg Hancock (3,3,3,3,3) 15

14. Borys Miturski (1,-,0,-,-) 1

15. Tai Woffinden (3,u3,1,0) 4

Źródło artykułu: