Spotkanie w Sheffield przebiegało bardzo sprawnie. Problemy pojawiły się po drugiej serii startów, gdy zaczął padać deszcz.
Warunki na torze zrobiły się bardzo trudne, co najlepiej pokazują osiągane przez zawodników czasy. Te były o ponad pięć sekund gorsze w porównaniu do wcześniejszych wyścigów.
Po dziesiątym biegu opady ustały. Mimo to sędzia nie chciał narażać zdrowia zawodników i podjął decyzję o zakończeniu spotkania. Przypomnijmy, że właśnie tyle wyścigów jest w Wielkiej Brytanii potrzebnych do zaliczenia wyniku.
Ten był korzystny dla Sheffield Tigers. "Tygrysy" wygrały 36:24, a spory w tym udział dwóch zawodników. Bezbłędni okazali się bowiem Jack Holder oraz Tobiasz Musielak. Na słowa pochwały zasłużył także Josh Pickering. Liderem gości okazał się Richie Worrall.
ZOBACZ WIDEO: Prezes Fogo Unii o powrocie Doyle'a i negocjacjach z Kołodziejem
Punktacja (za: speedwayupdates.proboards.com):
Sheffield Tigers - 36 pkt.
1. Jack Holder - 9 (3,3,3)
2. Lewis Kerr - 2+1 (0,1,1*,-)
3. Adam Ellis - 4 (1,3,0)
4. Josh Pickering - 7+1 (3,2*,2)
5. Tobiasz Musielak - 6 (3,3)
6. Kyle Howarth - 4 (3,1,0)
7. Dan Gilkes - 4 (1,1,2)
Peterborough Panthers - 24 pkt.
1. Niels Kristian Iversen - 1+1 (1*,0)
2. Richie Worrall - 6 (2,1,3)
3. Benjamin Basso - 5+1 (2,2,1*)
4. Ben Cook - 2 (0,0,2)
5. Wadim Tarasienko - 5 (0,2,3)
6. Hans Andersen - 5 (2,2,-,1)
7. Jordan Jenkins - 0 (0,-,0,d)
Bieg po biegu:
1. (60,75) Holder, Worrall, Iversen, Kerr - 3:3 - (3:3)
2. (62,72) Howarth, Andersen, Gilkes, Jenkins - 4:2 - (7:5)
3. (61,62) Pickering, Basso, Ellis, Cook - 4:2 - (11:7)
4. (62,08) Musielak, Andersen, Gilkes, Tarasienko - 4:2 - (15:9)
5. (62,15) Ellis, Pickering, Worrall, Iversen - 5:1 - (20:10)
6. (61,63) Holder, Tarasienko, Kerr, Jenkins - 4:2 - (24:12)
7. (62,58) Musielak, Basso, Howarth, Cook - 4:2 - (28:14)
8. (67,47) Worrall, Gilkes, Kerr, Jenkins (d) - 3:3 - (31:17)
9. (67,67) Tarasienko, Pickering, Andersen, Ellis - 2:4 - (33:21)
10. (67,37) Holder, Cook, Basso, Howarth - 3:3 - (36:24)
Czytaj także:
- Mógł pauzować o wiele dłużej. Oto największy wygrany minionego weekendu
- Uderzył kolegę z drużyny. Teraz przeprasza i wyjaśnia swoje zachowanie