Żużel. Szalona końcówka w Lublinie. Motor wyszarpał remis

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Antti Vuolas
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Antti Vuolas

Na trzy biegi przed końcem Motor Lublin przegrywał 31:41. Szalona pogoń w końcówce sprawiła, że gospodarze ostatecznie zremisowali z Duda Development Ciesiółka Auto Group Unią Leszno 45:45. Bonus zainkasowali przyjezdni.

Mimo że po inauguracyjnej gonitwie prowadził Motor, to pierwszą serię udanie zakończyła Unia, bowiem podwójnym zwycięstwem popisali się Antoni Mencel i Hubert Jabłoński. Jednak przez długi czas oglądaliśmy rywalizację cios za cios.

Mimo że po 8. biegu mieliśmy remis, to trzecią serię startów leszczynianie zakończyli z przewagą ośmiu punktów. To efekt dwóch podwójnych zwycięstw, po których Unia prowadziła 34:26.

Po 12. wyścigu przewaga gości wzrosła do dziesięciu "oczek" i wydawało się, że jest pozamiatane. Jednak przed biegami nominowanymi podwójne zwycięstwo Anttiego Vuolasa i Bartosza Bańbora sprawiło, że Motor wciąż miał szansę na końcowy triumf.

ZOBACZ WIDEO: Kluby z PGE Ekstraligi kontaktowały się z Pedersenem ws. kontraktu na 2024

Przedostatnia gonitwa ponownie zakończyła się zwycięstwem 5:1 dla lublinian. A to oznaczało, że o końcowym wyniku zadecydował ostatni bieg. Vuolasa i Jonatana Grahna przedzielił Damian Ratajczak, dzięki czemu ostatecznie padł remis 45:45.

Zdecydowanym liderem gospodarzy był Vuolas, który w sześciu startach zdobył 15 punktów i bonus. Z dwucyfrowymi wynikami zawody zakończyli także Grahn (11 pkt. w 6 startach) oraz Bańbor (10+2 pkt. w 5. biegach).

Liderem Unii był natomiast Mencel, zdobywca 13 punktów. Ponadto dwucyfrowym wynikiem może pochwalić się jedynie Ratajczak (10+1 pkt.).

Punkt bonusowy zgarnęli leszczynianie, którzy zdecydowali wygrali pierwszy mecz (54:36). Tym samym zajmują oni 4. miejsce w tabeli, ale mogą zostać wyprzedzeni przez dwa zespoły, które odjechały jedno spotkanie mniej. Motor jest natomiast siódmy.
Punktacja:

Motor Lublin - 45 pkt.
9. Jonatan Grahn - 11 (3,2,1,2,2,1)
10. Fraser Bowes - 1 (1,w,0,-)
11. Rasmus Pedersen - 2 (1,1,0,-,-)
12. Mateusz Tudzież - 6+1 (0,3,1,-,2*)
13. Antti Vuolas - 15+1 (3,2,3,1*,3,3)
14. Bartosz Bańbor - 10+2 (3,0,2*,2*,3)
15. Jan Rachubik - 0 (d,0,-)
16. Jan Młynarski - 0 (0)

Duda Development Ciesiółka Auto Group Unia Leszno - 45 pkt.
1. Nazar Parnicki - 8 (2,3,3,0,0)
2. Damian Ratajczak - 10+1 (2,1,2*,3,2)
3. Tobiasz Jakub Musielak - 1 (0,0,1,u,0)
4. Jakub Żurek - NS
5. Tate Zischke - 8+2 (1*,3,2*,1,1)
6. Antoni Mencel - 13 (2,3,2,3,3)
7. Hubert Jabłoński - 5+1 (1,2*,1,0,1)

Bieg po biegu:
1. (67,65) Grahn, Parnicki, Pedersen, Musielak - 4:2 - (4:2)
2. (68,73) Bańbor, Mencel, Jabłoński, Rachubik (d) - 3:3 - (7:5)
3. (67,48) Vuolas, Ratajczak, Zischke, Tudzież - 3:3 - (10:8)
4. (68,65) Mencel, Jabłoński, Bowes, Bańbor - 1:5 - (11:13)
5. (67,95) Tudzież, Mencel, Pedersen, Musielak - 4:2 - (15:15)
6. (67,90) Parnicki, Vuolas, Ratajczak, Rachubik - 2:4 - (17:19)
7. (68,56) Zischke, Grahn, Jabłoński, Bowes (w) - 2:4 - (19:23)
8. (67,40) Vuolas, Bańbor, Musielak, Jabłoński - 5:1 - (24:24)
9. (68,34) Parnicki, Ratajczak, Grahn, Bowes - 1:5 - (25:29)
10. (68,43) Mencel, Zischke, Tudzież, Pedersen - 1:5 - (26:34)
11. (68,08) Mencel, Grahn, Vuolas, Parnicki - 3:3 - (29:37)
12. (67,92) Ratajczak, Grahn, Jabłoński, Młynarski - 2:4 - (31:41)
13. (68,56) Vuolas, Bańbor, Zischke, Musielak (u) - 5:1 - (36:42)
14. (68,40) Bańbor, Tudzież, Zischke, Musielak - 5:1 - (41:43)
15. (68,10) Vuolas, Ratajczak, Grahn, Parnicki - 4:2 - (45:45)

Komentarze (1)
avatar
SOBOTTA
11.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Oni mogli to wygrać nawet, gdyby w 12 biegu za Rachubika z taktycznej jechał Bańbor, a nie ze zwykłej Młynarski. Bańbor wystarczy, że ograłby Jabłońskiego i byłoby 3:3. Wtedy przed nominowanymi Czytaj całość