Wszystkie kluby Duńczyka będą ścigać się w najwyższych klasach rozgrywkowych w swoich krajach, więc istnieje poważna obawa, iż organizm młodego jeźdźca mógłby nie wytrzymać obciążenia związanego ze startami w 4 silnych ligach. Hougaard w sezonie 2009 na Wyspach przywdziewał kevlar Belle Vue Aces, gdzie był jedną z wyróżniających się postaci. - Cały czas rozmawiam z Belle Vue i tak naprawdę żadna decyzja jeszcze nie zapadła. Musimy usiąść i na spokojnie wszystko przedyskutować. W Manchesterze spędziłem półtora sezonu, są tu wspaniali fani, a klub jest świetnie zarządzany - powiedział Patrick.
Niestety, idealni włodarze oraz fani to za mało, ponieważ Asy uplasowały się na ostatnim miejscu w tabeli Elite League. - Ten sezon był dla nas bardzo trudny, ponieważ zespół nękany był przez kontuzje, a ciężko jest zbudować odpowiednio zgraną drużynę, jeśli tylko 4 zawodników odjeżdża pełny sezon - dodał 20-latek.
Rok 2010 będzie dla Duńczyka 3. z kolei spędzonym w teamie Unii Tarnów. - Byłem zawodnikiem Unii przez dwa ostatnie lata - raz w Ekstralidze i raz na jej zapleczu. Zostaję w Tarnowie, ale wydaje mi się, że to będzie trudny sezon. Znam jednak tamtejszy tor, wciąż jestem młodym zawodnikiem i mam nadzieję, że będę punktował na wysokim poziomie - zakończył Hougaard.
Przypomnijmy, że Patrick Hougaard jest również aktualnym Indywidualnym Mistrzem Danii do lat 21 oraz Drużynowym Wicemistrzem Świata Juniorów.