Niemiecki młodzieżowiec trafił do Kolejarza przed rozpoczęciem sezonu. W poprzednich latach 20-letni żużlowiec startował w Orle Łódź. W drużynie z Opola Niemiec szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Jednak w końcówce sezonu Dilger nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu, a jego pozycję zajmował Christian Ago. Działacze Kolejarza chcieliby zatrzymać niemieckiego juniora na kolejny sezon, ale sam zawodnik nie zdecydował jeszcze jaki klub będzie reprezentował w następnym roku. - Nie potrafię jeszcze odpowiedzieć na pytanie, czy będę startował w Kolejarzu w 2010 roku. Kierownictwo klubu, chce przedłużyć ze mną umowę, jednak dostałem oferty z innych klubów. Wspólnie z moim managerem Manfredem Szewczykiem siedzimy i staramy się wybrać najkorzystniejszą możliwość - poinformował Max Dilger.
20-letni jeździec jest zadowolony ze swoich występów w barwach Kolejarza. - Cieszę się że mogłem startować w Opolu. Początek sezonu nie był udany, ale później dobrałem odpowiednie motory i moja wyniki poszły w górę. Najważniejsze, że kibice cały czas wierzyli we mnie i zespół - powiedział niemiecki młodzieżowiec.