- Szczerze mówiąc liczyłem na to, że więcej osiągnę w tym sezonie. Przede wszystkim miałem niewiele okazji do startów w lidze, a bez tego trudno podnosić swój poziom. To był mój pierwszy rok startów w Ekstralidze. Wcześniej nie miałem okazji ścigać się z tak dobrymi rywalami. Walka o każdy punkt była naprawdę ciężka. Starałem się pokazać z jak najlepszej strony, ale nie zawsze mi to wychodziło. Myślę, że moim mankamentem był brak doświadczenia w rywalizacji na wysokim poziomie. Spodziewam się jednak, że przyszły sezon będzie dla mnie lepszy. Prawdopodobnie dojdą starty w Szwecji i będę miał więcej okazji, żeby zdobywać doświadczenie. Mam już menedżera, który szuka tam dla mnie klubu. Myślę, że występy za granicą na torach o innej specyfice mogą mi bardzo pomóc. W dalszej perspektywie myślę też o startach w Wielkiej Brytanii - powiedział Sławomir Musielak.
Dla Sławomira Musielaka miniony sezon nie był w pełni satysfakcjonujący. Zawodnik Unii Leszno odnosił sukcesy w zawodach młodzieżowych, ale zdecydowanie gorzej wiodło mu się w meczach ligowych. Zdaniem juniora "Byków" kluczem do lepszej postawy w przyszłym roku będą częstsze starty.
