Żużel. Falubaz i Włókniarz przed ważnym testem. To starcie wiele wyjaśni

WP SportoweFakty / Michał Chęć
WP SportoweFakty / Michał Chęć

W piątek, 24 maja, o godz. 20:30 zmierzą się NovyHotel Falubaz Zielona Góra i Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. To jedno z tych spotkań, które dla obu ekip może być kluczowe w kontekście ich dalszych losów w PGE Ekstralidze.

Fani zarówno NovyHotel Falubazu Zielona Góra, jak i Krono-Plast Włókniarza Częstochowa wyczekują piątkowego starcia. W ostatnim czasie w obu zespołach na próżno szukać pozytywnych nastrojów. Teoretycznie w lepszej sytuacji jest beniaminek, który w pierwszych trzech spotkaniach pokazał się z dobrej strony i wydawało się, że ekspresowo zaadaptował się w PGE Ekstralidze. Natomiast ostatnie dwa spotkania obnażyły ekipę z województwa lubuskiego - najpierw bolesna porażka na własnym terenie w Derbach Ziemi Lubuskiej, a następnie dotkliwa porażka na terenie aktualnego mistrza kraju.

Z perspektywy zielonogórskich fanów najbardziej może niepokoić bardzo nierówna dyspozycja braci Pawlickich. Przed sezonem uważano, że to właśnie od ich postawy będzie bardzo dużo zależeć i w zasadzie tak jest. Jeżeli "wylosuje się" przyzwoity mecz w ich wykonaniu, to NovyHotel Falubaz może zagrozić najlepszym, ale jeżeli będą mieli gorszy dzień, to drużyna jest niemalże bezradna. Z pozytywów natomiast ciągle z bardzo dobrej strony pokazuje się Jarosław Hampel, który jest liderem z prawdziwego zdarzenia. Delikatnym pozytywem dla zielonogórskich kibiców może być również całkiem przyzwoita forma Michała Curzytka, który ostatnio pokazywał, że potrafi wjechać w mecz w trakcie starcia i godnie zastąpić bezbarwnego Jana Kvecha.

ZOBACZ WIDEO: "Nie ma sensu". Szczere słowa Bartosza Zmarzlika o torach w Grand Prix

Niewiele mniej problemów jest w ekipie z Częstochowy. Krono-Plast Włókniarz obecnie zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Faktem jest, że mieli oni bardzo wymagający kalendarz, a strata nawet do miejsca dającego play-offy nie jest duża. Natomiast mimo wszystko można było więcej oczekiwać od drużyny z takimi nazwiskami w swoim składzie. Na ten moment nie zawodzi jedynie Leon Madsen, a reszta ekipy spod Jasnej Góry jeździ zdecydowanie poniżej oczekiwań. Szczególnie Maksym Drabik wygląda na kompletnie zagubionego, a nie potencjalnego lidera.

Właśnie z powodu ostatnich problemów obu ekip piątkowe starcie będzie bardzo ważne. Ewentualna wygrana NovyHotel Falubazu Zielona Góra pozwoli beniaminkowi odetchnąć z ulgą i poważnie myśleć o utrzymaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej, a może nawet o fazie play-off. To natomiast mogłoby pogrążyć Krono-Plast Włókniarz Częstochowa w kryzysie, a atmosfera wokół klubu byłaby coraz bardziej napięta. W odwrotnej sytuacji, ekipa z Zielonej Góry musiałaby bardziej nerwowo spoglądać za siebie w tabeli, a częstochowianie odzyskaliby nadzieję na lepszą część sezonu z korzystniejszym kalendarzem.

Wszystko wyjaśni się już w piątek, 24 maja, o godz. 20:30. Transmisja tego spotkania odbędzie się na antenie Eleven Sports. Natomiast darmowa relacja LIVE będzie dostępna na WP SportoweFakty.

Awizowane składy:

NovyHotel Falubaz Zielona Góra
9. Jarosław Hampel
10. Rasmus Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Jan Kvech
13. Piotr Pawlicki
14. Oskar Hurysz
15. Krzysztof Sadurski

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
1. Mikkel Michelsen
2. Maksym Drabik
3. Kacper Woryna
4. Mads Hansen
5. Leon Madsen
6. Kajetan Kupiec
7. Szymon Ludwiczak

Początek meczu: godz. 20:30
Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński 
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk

Komentarze (6)
avatar
PawloCKM
24.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przykro patrzeć że ekipa która miała być w pierwszej czwórce jest na końcu tabeli. To nie zespół , to zlepek indywidualistów ! Taka prawda ! 
avatar
Rache
24.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko OO Motor Lublin.Reszta to zuzel drugiej predkosci. Popatrzcie na wyniki OO Motor,popatrzcie na ceny hot dogow na CPN popatrzcie na ceny paliw.Czy nie dokladasz do sukcesu? OO Motor to jes Czytaj całość
avatar
Kostek24
23.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kvech jak najszybciej pogonić, miernota GP jak i naszej lidze 
avatar
Kolian
23.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma padać deszcz, więc może od razu przełożyć to spotkanie i tracić kasy klubu i cierpliwości kibiców? 
avatar
RomaMoku
23.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wszysto zależy od Pawlickich jak pojadą na poziomie z starcia w Lublinie to już po Falubazie. No i aby znów wywrotek niw zaliczali