Obecna sytuacja Cellfast Wilków Krosno jest nie do pozazdroszczenia. Zespół ten w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Metalkas 2. Ekstraligi pokonał Innpro ROW Rybnik 46:44, ale w rewanżu to rywale będą mieli atut własnego toru.
Gdyby tego było mało, to krośnianie przystąpią do rywalizacji bez dwóch podstawowych zawodników. Podczas spotkania z ROW-em Vaclav Milik złamał rękę, z kolei Jonas Seifert-Salk podczas meczu ligi duńskiej złamał kręgosłup w trzech miejscach. Dla obu sezon już się zakończył.
Z tego powodu w awizowanym składzie znaleźli się Norbert Krakowiak, Patryk Wojdyło czy Miłosz Duda. Ostatni z wymienionych najprawdopodobniej będzie jednak zastępowany przez Esbena Hjerrilda.
ZOBACZ WIDEO: "Potwierdzam". Tego zawodnika w Fogo Unii na pewno nie będzie
Młody Duńczyk w tym sezonie rywalizował w barwach Wilków w U-24 Ekstralidze. Kontuzja jego rodaka sprawiła, że stanie przed szansą debiutu na zapleczu PGE Ekstraligi, o czym poinformował już klub z Krosna.
"Esben Hjerrild - nasz zawodnik drużyny U24 - dołącza do pierwszego zespołu Cellfast Wilki Krosno i wystąpi w niedzielnym rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Metalkas 2. Ekstraligi z Innpro ROW Rybnik w miejsce kontuzjowanego Jonasa Seiferta-Salka" - przekazał klub w mediach społecznościowych.
"Prześwietlenia kręgosłupa Jonasa wykazały złamania trzech kręgów na odcinku piersiowym, co uniemożliwia jego start w niedzielnym spotkaniu. Jonas wybiera się do Rybnika, by wspierać zespół z parku maszyn, ale na torze niestety się nie pojawi" - dodał na temat zdrowia Jonasa Seiferta-Salka.