Przed rozpoczęciem rywalizacji w finale Metalkas 2. Ekstraligi faworytem ekspertów była drużyna Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Ale w pierwszym meczu Innpro ROW Rybnik wykorzystał atut własnego toru i zwyciężył 50:40.
W niedzielę doszło do rewanżu. Bydgoszczanie liczyli na to, że przed własną publicznością odrobią straty i to oni awansują do PGE Ekstraligi. Gospodarze wygrali ten mecz 49:41, ale to okazało się niewystarczające, by cieszyć się z promocji do najlepszej żużlowej ligi świata.
Dla zawodników, działaczy i fanów speedwaya w Bydgoszczy to wielki cios. Drużyna ta zdawała się mieć wszystko, aby zameldować się w PGE Ekstralidze. Tymczasem będzie musiała spędzić kolejny rok na drugim szczeblu rozgrywkowym.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wypromuje żużel w USA? Zaskakujące słowa byłego koszykarza
Na niepowodzenie Abramczyk Polonii zareagował Zbigniew Boniek. "Zibi" mocno związany jest z Bydgoszczą. To tutaj zaczęła się jego piłkarska kariera. Nie jest tajemnicą, że były prezes PZPN jest również wielkim miłośnikiem żużla.
"Bolesna porażka, trochę na własne życzenie. Gratulacja dla ekipy z Rybnika" - napisał Boniek na platformie X.
Zupełnie inaczej zareagował Lukas Podolski. "Poldi" reprezentuje obecnie barwy Górnika Zabrze i jest emocjonalnie związany z Górnym Śląskiem. W zeszłym roku pojawił się w Rybniku na meczu miejscowego ROW-u i był zachwycony żużlem.
Dziwić zatem nie powinno, że Podolski cieszył się ze zwycięstwa w dwumeczu klubu z Rybnika. Na swoim profilu na platformie X zamieścił emotikony przedstawiające brawa i napięty biceps.