- Mamy wszystko dograne. Umowa wypożyczenia stała się faktem i została podpisana przez Włókniarza Częstochowę i Falubaz Zieloną Górę. Greg Hancock fizycznie i praktycznie jest już naszym zawodnikiem. Pozostały nam małe niuanse, które doprecyzujemy sobie za chwilkę. W przyszłym tygodniu będziemy gościć tego zawodnika w Zielonej Górze. Będzie okazja, żeby zwołać konferencję, porozmawiać z Amerykaninem. Jego sylwetki nie ma co przedstawiać. Nie chcę trzymać już nikogo w niepewności, nie chcę, aby tworzyły się spekulacje i zbyteczne komentarze. Chcę państwu oficjalnie przekazać, że umowa została podpisana i jest faktem, że ten zawodnik w sezonie 2010 będzie reprezentował barwy Falubazu Zielona Góra - oświadczył prezes ZKŻ SSA, Robert Dowhan
Poza informacją o kontrakcie z Amerykaninem, nowe umowy podpisali też zawodnicy, którzy dotychczas tworzyli trzon zespołu: Rafał Dobrucki, Piotr Protasiewicz i Patryk Dudek. Nowym nabytkiem został 16-latek z Ostrowa, Łukasz Sówka. Co warte uwagi, popularny "PePe" z Falubazem związał się aż do 2015 roku. Nowa umowa wychowanka zielonogórskiego klubu zakłada możliwość przedłużenia, a zatem można pokusić się o stwierdzenie, że jest... "dożywotnia".
- Podpisałem najdłuższy kontrakt, ale rozmowy były najkrótsze. Ja się jasno określiłem – chcę karierę zakończyć w Zielonej Górze i ucinam spekulacje co do mojej przynależności klubowej w przyszłości. Moje sportowe i prywatne plany wiążę z Zieloną Górą. Jeśli będę reprezentował poziom sportowy, który będzie satysfakcjonował prezesów, to moja sytuacja jest jasna i klarowna. Propozycji z innych ośrodków nie miałem, bo miałem ważny kontrakt. Były co prawda luźne rozmowy na temat moje przyszłości, ale jest ona sprecyzowana. Rozmowy były krótkie, ja sam chciałem już podjąć rozmowy na temat sezonu 2011, żeby uniknąć dziwnych dywagacji w trakcie sezonu. Od prezesa padła propozycja dłuższego kontraktu. Jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że przysporzę kibicom radości i takich sukcesów, jak mieliśmy w tym roku, będzie więcej - powiedział Protasiewicz.
Roczną umową z Falubazem związał się Rafał Dobrucki. Sezon 2010 będzie już trzecim z rzędu, jaki wychowanek Polonii Piła spędzi w Zielonej Górze: - Każdy z nas miał jakieś propozycję, ale myślę, że cały sezon, jaki wspólnie spędziliśmy spowodował, że bardzo ciężko byłoby nam odchodzić. Zrobiliśmy tu kawał dobrej roboty i w dalszych ciągu czujemy się związani z tym klubem. Mamy szansę na obronę tego tytułu i cały czas w tę szansę wierzę. Myślę zresztą, że wszyscy wierzymy. Z tymi młodymi chłopakami na pewno jesteśmy w stanie zrobić dobry wynik i na to liczymy. Co do mojego czy Piotrak Protasiewicza wieku, to myślę, że nie ma to większego znaczenia. Wiek, w którym się znajdujemy jest najlepszym do uprawiania tej dyscypliny. Wielu mistrzów świata jest właśnie w naszym wieku, także wszystko jeszcze przed nami - zaznaczył Dobrucki.
Dwuletni kontrakt parafował Patryk Dudek. Młodzieżowy Indywidualny Mistrz Polski szczegóły nowej umowy z Falubazem uzgodnił już dawno, ale dopiero teraz doszło do oficjalnego jej parafowania: - Nie ma co za wiele mówić. Jeden klub się do mnie za późno zgłosił, bo już wcześniej złożyłem deklarację, że będę jeździł w Zielonej Górze. Podpisaliśmy kontrakt i myślę, że przez najbliższe dwa lata będę godnie reprezentował drużynę - stwierdził "Duzers".
Najmłodszym zawodnikiem, jaki w sezonie 2010 ścigać się będzie w barwach ekipy Mistrzów Polski jest 16-latek z Ostrowa, Łukasz Sówka. Zawodnik ma nadzieję, że zdoła przebić się do podstawowego składu podopiecznych trenera Piotra Żyto: - Na początku mojej kariery nie przypuszczałem, że od razu po pierwszym sezonie trafię do klubu ekstraligowego. Myślę, że dokonałem dobrego wyboru. Po rozmowach z zielonogórskimi działaczami razem z ojcem zdecydowaliśmy, że podpiszę z Falubazem trzyletni kontrakt. Myślę, żeby cało i zdrowo przejechać ten sezon i może przebić się do pierwszego składu - powiedział Sówka.
Ważna kontrakty z zielonogórską ekipą posiadają także między innymi Fredrik Lindgren, Niels Kristian Iversen oraz Grzegorz Zengota.