Ryan Douglas ma z Leicester dobre wspomnienia. Sięgnął z tym klubem po mistrzostwo Championship, a w 2023 roku dołączył do ekipy "Lwów", gdy ta przeniosła się do najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Ryan to świetny zawodnik, z którym dobrze się współpracuje. Cieszę się, że pomimo zainteresowania ze strony innych klubów, wybrał powrót do nas - mówił menadżer klubu Stewart Dickson w rozmowie z britishspeedway.co.uk.
Dickson zwrócił uwagę na to, że w ostatnim sezonie Douglas najczęściej jeździł z nr 5. Oznaczało to walkę z czołowymi zawodnikami ligi, szczególnie w biegu 13.
- Radził sobie bardzo dobrze, wygrywając wyścigi zarówno na własnym torze, jak i na wyjazdach. Myślę, że w przyszłym roku może osiągnąć średnią na poziomie ośmiu punktów na mecz - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz wciąż szuka trenera. Cieślak o potencjalnym powrocie
Wiadomo, że w kolejnym sezonie Douglas zorganizuje w Leicester swój turniej jubileuszowy. Szczegóły dotyczące zawodów zostaną jednak ujawnione w późniejszym czasie.
Leicester Lions jest czwartą drużyną w Premiership, która skompletowała skład na przyszły sezon. Oprócz Douglasa w klubie jeździć będą także: Sam Hagon, Max Fricke, Kyle Howarth, Luke Becker, Craig Cook i Sam Masters.
Czy Ryan Douglas będzie liderem Leicester Lions w 2025 roku? 
