Unia Tarnów na przestrzeni ostatnich miesięcy borykała się z gigantycznymi problemami finansowymi. Finalnie klub uporządkował sprawy na tyle dobrze, że otrzymał licencję nadzorowaną na Metalkas 2. Ekstraligę 2025.
Póki co skład Unii Tarnów nie jest zamknięty. Klub ma czterech seniorów - Timo Lahtiego, Marko Lewiszyna, a także Mateusza Szczepaniaka i Mateja Zagara. Do tego dochodzą juniorzy - Jan Heleniak oraz Sebastian Madej.
Brakuje między przede wszystkim zawodnika U24. Klub ma pewien pomysł w tym zakresie, ale szczegółów na razie nie ujawnia.
- Cały czas sondujemy rynek. Mamy na tapecie jednego z Polaków, z którym prowadzimy rozmowy. Miejmy nadzieję, że finalnie się z nim dogadamy i skład będzie taki, żeby utrzymać się w lidze - powiedział nam Kamil Góral, prezes tarnowskiego klubu.
A kiedy kibice poznają kompletny skład tarnowskiej drużyny?
- Myślę, że skład będzie zamknięty przed samą ligą, dlatego, że będziemy wypożyczać jednego z juniorów. Wiadomo, że to wszystko będzie trwać - podsumował Góral.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców