Jacek Rempała: Zrozumiałem, że będzie mi bardzo trudno wypracować kompromis w Lublinie

W tegorocznym sezonie Jacek Rempała był liderem KMŻ Lublin. Po zakończeniu rozgrywek działaczom lubelskiego klubu nie udało się namówić wychowanka Unii Tarnów do spędzenia kolejnego roku w zespole znad Bystrzycy.

W ostatnich dniach doświadczony jeździec zdecydował się na podpisanie kontraktu z Orłem Łódź. - Pojawiła się konkretna propozycja z tego klubu i zdecydowałem się podpisać umowę. Wiem teraz, na czym stoję i mogę spokojnie przygotowywać się do sezonu - powiedział Jacek Rempała na swojej oficjalnej stronie.

Tarnowianinowi nie udało się po sezonie dojść do porozumienia z działaczami KMŻ. - Po zakończeniu rozgrywek byłem przekonany, że zostanę w Lublinie. Na końcu października odbyło się nawet spotkanie z kierownictwem klubu. Niestety nie udało nam się wystarczająco szybko znaleźć porozumienia. Kiedy jeszcze usłyszałem, że Grzegorz Knapp podpisał umowę z KSM Krosno, zrozumiałem, że będzie mi bardzo trudno wypracować kompromis w Lublinie. Pojawiła się propozycja z Łodzi i... z niej skorzystałem - stwierdził nowy jeździec Orła.

Prezes łódzkiego klubu - Witold Skrzydlewski postawił przed zawodnikami konkretny cel. - Jest on jasny. Awans do I ligi. Skład, jaki udało się skompletować kierownictwu Orła, na pewno stawia nas w roli faworytów. Nie można jednak zakładać jeszcze przed rozgrywkami, że mamy już awans w kieszeni. Na pewno zrobimy wszystko, aby po zakończeniu sezonu kibice i działacze Orła byli z nas zadowoleni - stwierdził Rempała.

Komentarze (0)