- Przygotowania do nowego sezonu zacząłem już w grudniu. Trzy razy w tygodniu mam dość intensywne treningi, które bardzo mi służą i pomagają zachować dobrą kondycję w trakcie sezonu. Głównie są to ćwiczenia na sali gimnastycznej, lecz także dużo czasu spędzam na świeżym powietrzu. Od jakiegoś kilku lat nie jeździmy już z klubem na obozy. Każdy przygotowuje się indywidualnie - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Wiesław Jaguś.
Toruński żużlowiec nie przejmuje się nowym przepisem dotyczącym tłumików. - Mój silniki tradycyjnie przygotowuje pan Ryszard Kowalski. Resztę sprzętu mam już praktycznie skompletowaną. Jeżeli chodzi o ten przepis, który nakazuje stosować nowy rodzaj tłumików, to nie sądzę, żeby był on dla nas wielkim problemem ani pod względem finansowym, ani technicznym - stwierdził.
Jakie cele na sezon 2010 wyznaczył sobie Wiesław Jaguś? - W tym roku mam dwa główne cele. Pierwszy to odzyskanie tytułu najlepszej drużyny w naszym kraju. Drugi to podium w Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Poza tym chciałbym po prostu, aby ten sezon był lepszy od poprzedniego i abym nie "złapał" żadnej kontuzji - zakończył wychowanek Apatora.