W poniedziałek w hali przy ul. Żeromskiego w Pile, odbyło się spotkanie 13. kolejki PlusLigi Kobiet, w którym PTPS Piła podejmował BKS Aluprof Bielsko-Biała. Na ten mecz wybrało się około trzydziestu kibiców Speedway Polonii Piła, ubranych w klubowe barwy, aby wspomóc klub kibica pilskich siatkarek, a także aby zwrócić uwagę na problem braku dofinansowania Speedway Polonii Piła ze środków przeznaczonych na promocję miasta.
W ostatnich tygodniach Komisja Przetargowa Urzędu Miasta Piła rozdzieliła pieniądze na promocję miasta poprzez sport. Rozdzieliła to w tym przypadku jednak złe słowo. Jedynym pilskim klubem, który otrzymał środki przeznaczone na ten cel było Pilskie Towarzystwo Piłki Siatkowej. PTPS otrzymał 723 tys. zł. Ta decyzja nie spodobała się pilskim kibicom speedwaya. Błyskawicznie się zorganizowali i udali się na mecz siatkówki, podczas którego głośno dopingowali pilskie siatkarki, ale także, podczas trzeciego seta, rozwiesili transparent o treści "Dzień Dobry, gdzie kasa na żużel?". Transparent był skierowany w głównej mierze do Prezydenta Miasta Piły - Zbigniewa Kosmatki, który również gościł na trybunach. Reakcja Prezydenta była taka, jakiej fani żużla się spodziewali. Prezydent się zaśmiał i pokręcił głową.
Speedway Polonia Piła otrzymała w tym sezonie ze środków Urzędu Miasta 10 tys. zł. Pieniądze te mają być przeznaczone na szkolenie młodzieży. Kilka dni temu Rada Miasta debatowała nad przyznaniem kolejnych środków dla pilskiego klubu, jednak póki co ta kwestia została przełożona na późniejszy termin.
Fani na poniedziałkowym meczu