- Podziwiam go, bo sporo ćwiczeń wykonuje lepiej niż moi zawodnicy. Tak zaangażowanego w przygotowania do sezonu jak on, chciałbym mieć u siebie w sekcji - powiedział na antenie Radia Elka Albin Pudlicki. W treningu Kasprzaka nie ma elementów sztuk walki.
Wychowanek leszczyńskiej Unii trenuje aż sześć razy w tygodniu. Kasprzak był niedawno na obozie z Unią Tarnów, ale do sezonu przygotowuje się indywidualnie. - Na żużlu startuję już 10 lat, jestem zawodowcem, to w nowym klubie zdają sobie sprawę, że zrobię to dobrze - stwierdził "Kasper".