- Jestem optymistycznie nastawiony, przygotowany na walkę i mam nadzieję że szybko zapomnę o tym co się stało w Lesznie - powiedział zawodnik Caelum Stali Gorzów.
W 2009 roku Gollob na Ullevi wywalczył siedem punktów i został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji. - To jest trudna nawierzchnia i trudny tor, aczkolwiek myślę że tak jak to miało miejsce rok temu nie powinno być źle. Gdyby nie problem z wywrotką pojechałbym w Wielkim Finale - dodał indywidualny wicemistrz świata.
Przed turniejem o Wielką Nagrodę Szwecji Gollob traci do lidera cyklu Jasona Crumpa trzynaście punktów. - Strata punktowa nie jest duża, nic wielkiego się nie stało. Na jednym słabszym występie muszę jednak poprzestać i skupić się przede wszystkim na dobrej jeździe - zakończył szesnastokrotny zwycięzca turniejów Grand Prix.
Tomasz Gollob trzy razy stawał na podium w Grand Prix Szwecji. Na torze w Linkoeping w 1996 roku był trzeci, rok później zwyciężył. W 2006 roku w Eskilstunie ponownie zajął trzecią lokatę.