W Gorican nie pojadą?

18.30 byłem 15 km pod Bydgoszczą w drodze powrotnej rosiło a od 19 byłem właśnie w Fordonie ;) i też rosiło. Lało to w nocy z piątku na sobotę i moje obawy brały się właśnie z tego, że przy takim kapuśniaku tor nie wyschnie na tyle, aby odpowiadał gospodarzom na tyle ile by chcieli, a jeśli spadłby deszcz jeszcze dziś w nocy to mogło by być kiepsko, jednak w nocy nie padało i mecz byłby odjechany! Ale jak wiemy nie będzię!

będzie, bo tor jest przemoknięty, a z tym Pavlicem to nie przesadzajcie bo wiecej niż 3 pkt w Bydzi nie zdobędzie. W przypadku braku Lindbaecka to może 4 pkt. Uważam, że dla Lesznza korzystniej jest jechać nawet bez Pavlica, ale z osłabioną Polonią i to na błocie a nie suchym betonie. żaden klub nie ma szans w tym roku w Bydgoszczy na betonie w suchych warunkach, zobaczycie. To nie jest ta Polonia z ubiegłego roku (patrz. Toruń) oczywiście inne zwycięstwa nie będą tak okazałe, ale będą to zwycięstwa przy warunku braku kontuzji oraz nieoczekiwanych warunków torowych. Jutro dla Leszna jest duża szansa aby jako jedyna w tym roku w Bydgoszczy zwyciężyła(są kontuzje i błoto), oczywiście to jest moje zdanie..