Rewolucja na szczytach Speedway Polonii Piła!

Speedway Polonia Piła w ostatnich miesiącach boryka się z wieloma problemami. Ich rozwiązaniem ma być zmiana dotychczasowego zarządu, co miało miejsce na piątkowym walnym zebraniu członków. Zmieniono także skład komisji rewizyjnej.

W piątek, 14 maja odbyła się pierwsza część nadzwyczajnego walnego zebrania członków Speedway Polonii Piła, na którym zgromadzeni nie udzielili dotychczasowemu zarządowi absolutorium. W punkcie jedenastym, przy wyborze nowego zarządu, zebranie zostało wówczas przerwane i przełożone na kolejny piątek. W tym czasie mieli znaleźć się chętni na objęcie prezesury oraz stanowisk v-ce prezesów.

Przełożona część zebrania rozpoczęła się zgodnie z planem, o godz. 17:00 i trwała ponad dwie godziny. Obecni na sali członkowie przedstawili swoich kandydatów i ostatecznie pięciu z proponowanych członków klubu zaakceptowało zgłoszenia i wystartowało w wyborach do nowego zarządu. Byli to: poprzedni prezes - Marek Wieczorek, a także przewodniczący komisji rewizyjnej - Andrzej Małecki, trener - Piotr Szymko, Piotr Świst oraz Grzegorz Małuch. Głosowanie było tajne, a żeby dostać się do zarządu trzeba było zwykłej większości głosów, która w tym przypadku oznaczała poparcie minimum 25 członków. To poparcie uzyskało czterech z pięciu kandydatów, a mianowicie: Piotr Szymko - 38 głosów, Piotr Świst - 38 głosów, Andrzej Małecki - 37 głosów, Grzegorz Małuch - 37 głosów. Do zarządu nie dostał się Marek Wieczorek, którego poparło 14 członków.

Nowy, czteroosobowy zarząd po ogłoszeniu wyniku głosowania potrzebował chwilę na ustalenie kto jaką funkcję będzie sprawował. Zadecydowano, że prezesem zostaje Andrzej Małecki, Piotr Szymko oraz Grzegorz Małuch zostali v-ce prezesami, a członkiem zarządu wybrano Piotra Śwista. - To jak będzie wyglądał klub nie będzie tylko moją zasługą, ale całego zarządu i ludzi, którzy będą z nami współpracować. Teraz naszym zadaniem jest poszukiwanie sponsorów i zachęcanie ludzi, aby przychodzili na stadion. Musimy teraz dać sobie trochę czasu, usiąść, porozmawiać, zastanowić się w jakim kierunku będziemy iść - powiedział nowy prezes Speedway Polonii. Warto dodać, że do tej pory większość spraw organizacyjnych spoczywała na jego barkach, a teraz dojdą mu jeszcze kolejne obowiązki. - Poza tym co robię obecnie będę miał jeszcze jeden, bardzo ważny obowiązek - pozyskać sponsorów.

Jednym z v-ce prezesów został trener Piotr Szymko, który nie ukrywa, że to nie było jego ambicją, jednak w odpowiedzi na zaistniałą sytuację zgodził się pełnić tę funkcję. - Myślę, że dzisiejsze zmiany mogą wnieść sporo dobrego do pilskiego żużla. Najważniejsze było, aby zarząd się zmienił i żeby ludzie nas inaczej postrzegali. Jestem twarzą tego klubu, bo to są moi zawodnicy i dlatego, a także w odpowiedzi panu Ryczkowi, zgodziłem się podjąć tego dodatkowego zadania. Nie było moją ambicją zostać v-ce prezesem, ale zależy mi na tym zespole i robię wszystko żeby pomóc. Moje dotychczasowe zadania nie były związane tylko z pracą z zespołem i zajęciami na torze, ale brałem też udział we wszystkich rzeczach składających się na organizację zawodów. Z panem Małeckim starałem się wszędzie być, wspomagać i wspierać go w tym wszystkim i dzięki temu jechaliśmy cztery mecze, a w niedzielę jedziemy piąty najsilniejszym składem. Teraz, przy pomocy pana Ryczka, będziemy starali się nadrobić te zaległości, które są wobec zawodników. Mamy mało czasu, a zaległości są duże. Nie chodzi zawodnikom o to, żeby wziąć pieniądze i sobie odłożyć, ale oni muszą je oddać dalej, za silniki i pozostały sprzęt. Wczoraj brałem udział w spotkaniu ze światem biznesu i pewne deklaracje padły, ale wszyscy wymagali wymiany starego zarządu. To się dzisiaj stało. Jeżeli relacje z miastem będą inne, a można powiedzieć, że już są, to Prezydent też jest gwarantem dla firm, bo one będą widziały, że skoro miasto inwestuje w klub, to wszystko w nim jest w porządku.

Podczas zebrania wybrano także nową komisję rewizyjną. Jej przewodniczącym został Zbigniew Ryczek, który jest jednocześnie prezesem jednego z głównych sponsorów - telewizji kablowej Asta. Członkami komisji rewizyjnej zostali także Krzysztof Meszyński i Leszek Sierhej. Przewodniczący Zbigniew Ryczek już w pierwszej części zebrania przekazał zgromadzonym bardzo dobrą wiadomość, a mianowicie dogadał się z Prezydentem Piły - Zbigniewem Kosmatką w sprawie wykupu od jego firmy dmuchanej bandy, a całą kwotę uzyskaną z jej sprzedaży przeznaczy dla Polonii. W umowie dotyczącej sprzedaży bandy będzie zawarty zapis, że prawdopodobny przyszły jej właściciel - pilski MOSiR, będzie zobowiązany do jej wypożyczania Speedway Polonii. Tym samym Zbigniew Ryczek realizuje swoje główne założenie, czyli chce dać innym firmom dobry przykład i pokazać, że jednak można. W głowie przewodniczącego Ryczka nie brakuje również innych pomysłów. Jednym z nich jest przekształcenie pilskiego klubu w spółkę akcyjną, co ma nastąpić w możliwie najkrótszym czasie. Innym pomysłem jest zmiana statutu, a szczególnie zapisu dotyczącego przystępowania nowych członków do klubu. Obecnie wpisowe na rok wynosi 50 zł i upoważnia do bezpłatnego wejścia na zawodu. Opłata ta ma być kilkunastokrotnie większa.

Dzisiaj dokonaliśmy wyboru nowego zarządu i komisji rewizyjnej przy pełnej jawności. Każdy z kandydatów do zarządu musiał przedstawić swoje cele i program, który dla pilskiego klubu proponuje. Zostałem przewodniczącym komisji rewizyjnej i już w kilka minut po zebraniu mieliśmy krótkie posiedzenie. Ustaliliśmy, że najpierw zamierzamy przeprowadzić audyt w klubie, o którego wyniku najpierw poinformujemy zarząd, a później opinię publiczną. Chcemy zarządowi dać do zrozumienia, że komisja rewizyjna nie ma zamiaru zarządzać klubem, tylko ma pomagać i dbać o to, aby zarząd działał w sposób zgodny z prawem, uczciwy i profesjonalny. Członkiem zarządu został zawodnik, a więc chcemy poznać stanowisko zarządu, w jaki sposób zamierza podejmować decyzje, które będą dotyczyły również jednego z jego członków. Chcemy się z zarządem bardzo szybko spotkać i dowiedzieć się w jaki sposób będą unikali dwuznacznych sytuacji, które z pewnością będą - tak po w skrócie podsumował zebranie Zbigniew Ryczek.

Na koniec warto dodać, że w godnym stylu z klubem pożegnał się były prezes - Marek Wieczorek. Zapowiedział, że nadal będzie jego członkiem i podziękował za współpracę działaczom i trenerowi. - Nie czuję żadnej złości i żadnego rozczarowania. Wiem jaka jest to odpowiedzialna praca i wiem co ich czeka, także mogę powiedzieć tylko tyle, że życzę im jak najlepiej.

Źródło artykułu: