Daniel Pytel na torze Stadionu Miejskiego w Ostrowie czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Były zawodnik PSŻ-u Poznań, wypożyczony do Ostrowa ze Startu Gniezno w czterech meczach wykręcił wraz z bonusami komplety punktów. W dwóch z nich zdobył czyste komplety 15 "oczek". Jedyne punkty Pytel stracił w pojedynku ze Speedway Polonią Piłą, kiedy to sposób na lidera Holdikomu Ostrovii znalazł w 13 wyścigu Simon Stead oraz w ostatnim, decydującym o losach meczu, wspomniany wcześniej Anglik i Piotr Świst.
Przypomnijmy, że zespół z Piły wygrał wówczas w Ostrowie 47:43. Najsłabszym występem Pytela w Ostrowie była więc zdobycz 12 punktów w meczu przeciwko Pile. - Rzeczywiście w Ostrowie jeździ mi się znakomicie. Mam idealnie spasowane silniki do tego toru. Problem jednak tkwi w meczach wyjazdowych, w których jeżdżę znacznie poniżej swoich oczekiwań. Muszę zrobić coś z silnikami, by tak dobrze spisywały się również na obcych torach – ocenia 23-letni zawodnik.
W Ostrowie w pięciu meczach Pytel wykręcił fenomenalną wręcz średnią biegową 2.880, co daje przeciętnie w meczu 14,4 punktu. Lider Holdikomu Ostrovii na 25 wyścigów wygrał aż 20. Cztery razy zajmował drugie miejsce i raz trzecie. Ani razu nie przyjechał do mety ostatni. W 25 wyścigach zdobył 69 punktów i 3 bonusy. Na wyjeździe w dwóch spotkaniach ten sam żużlowiec wywalczył wraz z bonusami zaledwie 14 punktów (średnia biegowa 1.555). – Spędziłem ostatnio kilka dni w Danii u mojego tunera. Pracowaliśmy nad tym, by moje motocykle były szybkie nie tylko na ostrowskim torze. Bardzo zależy mi na tym, by równie skutecznie co w Ostrowie jeździć na wyjazdach - podkreśla żużlowiec.
Dorobek Daniela Pytela w poszczególnych meczach
Dom
Ostrów - Kraków - 15 (5)
Ostrów - Rawicz - 14+1 (5)
Ostrów - Piła - 12 (5)
Ostrów - Krosno - 13+2 (5)
Ostrów - Lublin - 15 (5)
Wyjazd
Opole - Ostrów - 8+1 (5)
Krosno - Ostrów - 4+1 (4)