- Jestem w dobrym humorze po piątkowym treningu - napisał Jonsson na swojej stronie internetowej. - Tor jest długi i szybki, ale przede wszystkim – w dobrym stanie. W sobotę powinno być nieźle, znalazłem ustawienia, które powinny zadziałać.
Jonsson miał jednak niewielkie problemy podczas treningu. - Miałem dwa defekty. Najpierw złapałem gumę, a później poczułem, że silnik zaczyna zwalniać. Odstawiliśmy go na bok, ale nie jest to problem, bo wiem, który motocykl w sobotę będzie nr 1. Rywalizowałem także na symulatorze startów i okazałem się najlepszy, ale nie sądzę, żeby miało to jakieś znaczenie w sobotę - napisał Szwed.