Adrian Miedziński: W Vojens bardzo ważny będzie start

W sobotę w Vojens odbędzie się finał Drużynowego Pucharu Świata. Nasi żużlowcy będą bronić tego trofeum. Adrian Miedziński w tym roku startował już w Vojens i uważa, że na tym torze bardzo ważne będzie wyjście spod taśmy.

Jakub Sobczak
Jakub Sobczak
- W tym roku miałem okazję poznać tor w Vojens. Specjalnie pojechałem na zawody ligi duńskiej. To było celowe. Wiedziałem, że na tamtejszym torze zostanie rozegrany finał Drużynowego Pucharu Świata i Grand Prix Challenge. Tor jak tor. Żaden obiekt nie jest sobie równy. W Vojens bardzo ważny będzie start. Na trasie trudniej się wyprzedza, niż w Gorzowie. Tor jest przede wszystkim węższy i krótszy. Nie ma zbyt wielkiego pola manewru - powiedział "Miedziak" w rozmowie z Nowościami. Polacy są zdecydowanymi faworytami sobotniego finału. Adrian Miedziński twierdzi, że to może pomóc... rywalom Polaków, gdyż ci będą jechali bez żadnej presji. Więcej w Nowościach.
Adrian Miedziński po półfinale w Gorzowie miał powody do radości. Oby podobnie było w sobotę w Vojens


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×