Do derbów Ziemi Lubuskiej jeszcze kilka dni, a już jest gorąco!

W niedzielę o godz. 19:00 rozpocznie się spotkanie I rundy play-off Speedway Ekstraligi pomiędzy Falubazem Zielona Góra a Caelum Stalą Gorzów. Trener Czesław Czernicki nie chce w Grodzie Bachusa takiego toru, jaki był w rundzie zasadniczej.

- Wszystko ma swoje granice, można robić tory przyczepne, ale niech będą to tory bezpieczne. Ale na pewno nie pozwolimy na to, żeby był taki tor do jazdy w tym rozpoczynającym się play-offie, jaki był w pierwszym meczu w rundzie zasadniczej, bo to pachnie kalectwem i wózkiem inwalidzkim dla każdego zawodnika - powiedział Czernicki na antenie Radia Zachód. Trener Caelum Stali liczy na to, że w Zielonej Górze będzie dobrze przygotowany tor. W innym wypadku możliwe będzie skierowanie pozwu do prokuratury (jeśli tor będzie zagrażał zdrowiu żużlowców)!

Jak to widzi zielonogórski klub? - Dla nas najważniejszy jest regulamin sportu żużlowego. Kuriozalna sytuacja, ale właściwa trenerowi. Podchodzimy do tych komentarzy z dystansem. Każdy z naszych zawodników też ma rodziny i też ma dla kogo żyć - powiedział w Radiu Zachód Jacek Frątczak, kierownik Falubazu.

Przypomnijmy, że w rundzie zasadniczej Falubaz pokonał u siebie Caelum Stal 50:40.

Gorzowianie mimo trudnego toru potrafili wygrywać podwójnie w rundzie zasadniczej w Zielonej Górze

Źródło artykułu: