Pokazać się z jak najlepszej strony - wypowiedzi po pierwszym turnieju zaplecza kadry juniorów w Gnieźnie

Wtorkowy turniej zaplecza kadry juniorów w Gnieźnie zakończył się zwycięstwem Kacpra Gomólskiego. Zawodnik gospodarzy, podobnie jak inni uczestnicy, bardzo chwalili sobie możliwość startu w tego typu imprezie pod okiem szkoleniowca reprezentacji.

Kacper Gomólski (Valtra Start Gniezno): - Zawody potraktowałem treningowo. Chciałem sprawdzić różne ustawienia, korzystałem przy tym też z drugiego silnika. Wydaje mi się, że nie byłem dziś wystarczająco szybki, ale za to mogłem pościgać się z kolegami na dystansie. Zawsze byłem zdania, że takie zawody są lepsze, aniżeli najlepszy trening.

Bartosz Zmarzlik (Caelum Stal Gorzów Wlkp.): - Było dobrze. Dwa wyścigi przegrałem z mojej winy, ale ogólnie było OK. Było twardo, a na takim torze ciężko wyprzedzać, szczególnie kiedy rywal jedzie bezbłędnie.

Łukasz Cyran (Caelum Stal Gorzów Wlkp.): - Jestem zadowolony, szkoda tego pierwszego biegu. Trochę odpuściłem i Bartek Zmarzlik zdołał mnie wyprzedzić. Później przegrałem jeszcze z Patrykiem Malitowskim. Dzisiaj można było użyć dwóch opon, ja chciałem zostawić nowy bok na ostatni start, natomiast rywal jechał na nowym i uciekł mi spod taśmy. W ostatnim wyścigu z Oskarem Fajferem i Kacprem Gomólskim nie wytrzymałem trochę nerwowo i wjechałem w taśmę.

Patryk Malitowski (Betard WTS Wrocław): - Szczerze mówiąc, to nie spodziewałem się, że tak dobrze mi pójdzie. W pierwszym biegu w miarę mi wyszedł start z trzeciego pola i później już poszedłem za ciosem. Następnie było gorzej, trochę Emil Pulczyński mnie przeciągnął na pierwszym łuku. Ogólnie piąta pozycja i punkt straty do drugiego miejsca, więc myślę, iż nie było źle.

Oskar Fajfer (Valtra Start Gniezno: - Uważam, że zawody mogły się podobać tym nielicznie zgromadzonym kibicom. Każdy z nas chciał się pokazać trenerowi Cieślakowi z jak najlepszej strony, dlatego było tyle walki. Nikt nie odpuszczał aż do samej mety. Ze swojej jazdy jestem umiarkowanie zadowolony. Ciągle popełniam zbyt dużo błędów, ale cały czas się uczę.

Komentarze (0)