Bydgoscy działacze szukają alternatywy wobec kiepskiej dyspozycji Simona Steada i Christiana Hefenbrocka. Obaj nie wystąpią w najbliższym spotkaniu ligowym z Kolejarzem Rawicz na własnym torze. W awizowanym składzie widnieje nazwisko świeżo upieczonego zawodnika po licencji, Damiana Adamczaka.
Starszy z braci Gollobów wywarł na Tillingerze pozytywne wrażenie podczas kółek, które kręcił na dobrze sobie znanym owalu. - Widać, że mimo braku regularnych startów, nadal może być wartościowym zawodnikiem. Przez cały czas trenował na crossie, więc można powiedzieć, że miał jakiś kontakt z motocyklem - mówi prezes klubu na łamach „Gazety Pomorskiej”. Czy ewentualnie zakontraktowanie Jacka Golloba wyszłoby drużynie Polonii na dobre – trudno w tej chwili to wyrokować. 39-letni żużlowiec na sezon 2008 nie ma dotąd podpisanej umowy na starty w Polsce. Mógłby trafić do Polonii dzięki okienku transferowemu, które obowiązuje od 1 do 15 czerwca.
Jacek Gollob po raz ostatni barwy bydgoskiego klubu reprezentował w 2003 roku.