- To prawda, ja nie ukrywam przed zawodnikami tego, iż zastanawiam się nad swoją przyszłością. Uzależniam swoją decyzję o pozostaniu w klubie od kilku czynników, także od tego jak będzie wyglądała przyszłość organizacyjna klubu, spółki i stowarzyszenia. Myślę, że to pokaże najbliższy czas - powiedział Robert Dowhan na łamach portalu sport.zgora.pl.
Być może już w poniedziałek prezes Falubazu osiągnie porozumienie z Rafałem Dobruckim. - Jeśli chodzi o rozmowy, to one wciąż trwają. Spotkaliśmy się dziś z Rafałem Dobruckim, przedstawiliśmy sobie warunki naszej dalszej współpracy. Myślę, że wszystko jest na dobrej drodze do tego, by Rafał nadal jeździł w Zielonej Górze. W poniedziałek mamy spotkać się ponownie - poinformował w piątek Dowhan.