KSM przeszkodą w zatrzymaniu Jonssona?

W sobotę kluby I i II ligi zaakceptowały zasady obowiązywania KSM w sezonie 2011. Odrzucenie jednego z przepisów spowodowało, że prawdopodobnie działacze Polonii Bydgoszcz będą musieli pogodzić się z odejściem Andreasa Jonssona.

W zasadach liczenia KSM dla Ekstraligi widnieje zapis, który wyłącza zespół spod górnego KSM w przypadku, gdy drużyna zgłasza do zawodów taki sam skład, jak w minionym sezonie. Ten zapis nie został jednak zaakceptowany przez kluby I i II ligi. Uznano, że przede wszystkim będzie on niesprawiedliwy dla klubów, które awansują z II do I ligi. Ich KSM i tak będzie wysoki. Dodatkowo nie będą mogli dokonać wzmocnień (co w przypadku awansu jest konieczne), bo przekroczą KSM.

Ten przepis godzi jednak w zespoły, który zanotowały spadek z wyższej klasy rozgrywkowej, ale mają ambicję szybkiego awansu. Takim klubem jest Polonia Bydgoszcz. Według zasad liczenia KSM na sezon 2011 w I lidze, KSM bydgoskiej drużyny wygląda następująco:

Andreas Jonsson 9,96 *

Grzegorz Walasek 9,46 *

Emil Sajfutdinow 9,50 *

Antonio Lindbaeck 6,68 *

Robert Kościecha 6,31 *

Denis Sajfutdinow 6,50

Denis Gizatullin 5,35

Szymon Woźniak 3,14 *

Damian Adamczak 2,50

Mikołaj Curyło 2,50

Patryk Braun 2,50

Łukasz Wieliński 2,50

Adrian Ojczenasz 2,50

Mikołaj Drożdżowski 2,50

Gwiazdką oznaczono zawodników, których KSM brano pod uwagę. Suma KSM sześciu zawodników z poprzedniego sezonu wynosi 45,05.

Jedno jest zatem pewne. Polonia Bydgoszcz nie będzie mogła przystąpić w sezonie 2011 do rozgrywek w takim samym składzie, co w sezonie 2010. Kto opuści Bydgoszcz? Wszystko wskazuje na to, że będzie to Andreas Jonsson, którym interesują się Tauron Azoty Tarnów i Falubaz Zielona Góra. Antonio Lindbaeck chciałby wrócić do RKM Rybnik.

Umowę z Polonią podpisał już Grzegorz Walasek. Bliski pozostania jest również Emil Sajfutdinow, który otrzymał satysfakcjonującą go ofertę finansową. Do uzgodnienia pozostały jedynie techniczne szczegóły kontraktu.

Komentarze (0)