Robert Kościecha również zostaje w Polonii

Tuż po decydującym o spadku do pierwszej ligi meczu, prezes bydgoskiej Polonii Jacek Wojciechowski zapowiedział zbudowanie składu, który zagwarantuje szybki powrót do grona ekstraligowców. Włodarz bydgoskiego klubu swoje obietnice konsekwentnie realizuje, a kolejnym z zawodników, który zdecydował się na pozostanie w Bydgoszczy jest Robert Kościecha.

Kiedy rozstrzygnął się spadek Polonii do pierwszej ligi, wiele osób zapowiedziało prawdziwe "rozbiory" składu bydgoskiej drużyny. Tymczasem prezesowi Jackowi Wojciechowskiemu udało się utrzymać zdecydowaną większość tegorocznego zestawienia, co powinno zagwarantować szybki powrót do grona ekstraligowców. Do tej pory kontrakty podpisali Grzegorz Walasek i Denis Gizatullin, a w czwartkowe południe do sekretariatu klubu dotarła umowa podpisana przez Roberta Kościechę, który zdecydował się na jednoroczny kontrakt. Zadowolenia z tego faktu nie krył prezes Wojciechowski. - Robert pokazał w tym sezonie w kilku meczach, że jest wartościowym zawodnikiem i na pewno pomoże nam w powrocie do Ekstraligi. Myślę, że stać go spokojnie na zdobywanie 8-10 punktów w I lidze - powiedział prezes Polonii.

- Negocjacje przebiegały w dobrej atmosferze, co nie oznacza, że były łatwe - skomentował tuż po podpisaniu umowy Robert Kościecha. - Było kilka spornych punktów, które wspólnie z prezesem udało nam się poukładać. Jednym z warunków mojego pozostania było zbudowanie silnego składu, gwarantującego walkę o powrót do elity. Pierwsze ruchy kadrowe pokazały, że Polonia będzie jednym z faworytów do awansu. Cieszę się, że kolejny rok będę startował w biało-czerwonych barwach, tym bardziej, że wspólnie mamy coś do udowodnienia naszym kibicom. Chcemy im pokazać, że warto w nas wierzyć i mam nadzieję, że wspólnie po zakończeniu sezonu 2011 będziemy się cieszyć z powrotu do Ekstraligi - zapowiedział nowy-stary zawodnik bydgoskiej Polonii.

Komentarze (0)