Mariusz Węgrzyk: Szybko się dogadaliśmy

Mariusz Węgrzyk po 3 latach powrócił do Ostrowa Wielkopolskiego. W sezonie 2011 reprezentował będzie barwy tamtejszego drugoligowego klubu - ŻKS Ostrovia.

Nad zmianą klubu długo się nie zastanawiał. - Jako pierwszy zadzwonił do mnie jeden ze sponsorów, pan Jan Garcarek z pytaniem czy byłbym zainteresowany startami w Ostrowie. Odpowiedziałem mu, że jak najbardziej i mogę przyjechać na rozmowy. Spotkałem się z prezesem klubu, zarządem i szybko się dogadaliśmy - wyjaśnia urodzony w Rybniku zawodnik.

W minionym sezonie 31-latek reprezentował barwy RKM ROW startującego w pierwszej lidze. Teraz przyjdzie mu walczyć na torach najniższej klasy rozgrywkowej. - Mam nadzieję, że szybko powrócę do pierwszej ligi. Być może uda się tego dokonać z ostrowskim klubem - mówi Mariusz Węgrzyk.

Zdaniem działaczy ŻKS Ostrovii "Super Mario" ma być jednym z liderów zespołu i czołową postacią na drugoligowym froncie. Zawodnik jest już w fazie odpowiednich przygotowań do nowego sezonu. - Przygotowuję się bardzo solidnie jak co roku w Rybniku. Kondycyjnie na pewno będę dobrze przygotowany. Myślę, że sprzęt odpowiednio dogram, bo to jest bardzo ważne i chciałbym się dobrze zaprezentować w ostrowskiej drużynie - mówi Węgrzyk.

Nowy nabytek ŻKS Ostrovii w sezonie 2011 skupia się na lidze polskiej. Być może uda mu się podpisać jeszcze kontrakt w Szwecji. Jeśli chodzi o rodzime rozgrywki już teraz włodarze ostrowskiego klubu zapowiadają walkę o awans do I ligi. - Nasz zespół będzie dobry i mamy duże szanse na zrealizowanie tego planu - kończy Mariusz Węgrzyk.

W Ostrowie liczą, że Mariusz Węgrzyk będzie jednym z liderów zespołu

Komentarze (0)